27 lutego w kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze odbyło się nabożeństwo poświęcone pamięci Konstantyna II, ostatniego monarchy Grecji. Na ceremonii z zabrakło króla Karola III i księżnej Kate. Brytyjski monarcha jest w trakcie leczenia onkologicznego, po tym jak ostatnio zdiagnozowano u niego nowotwór. Księżna Kate kilka tygodniu temu przeszła operację jamy brzusznej i nadal dochodzi do siebie w zaciszu posiadłości Adelaide Cottage i do życia publicznego wróci najprawdopodobniej dopiero po świętach wielkanocnych. Zmarły Konstantyn II był nie tylko przyjacielem króla Karola III, ale także ojcem chrzestnym księcia Williama. Zwrócono uwagę, że przyszły król Wielkiej Brytanii także nie pojawił się na mszy. Według doniesień medialnych kierowały nim "osobiste powody", co od razu wywołało falę spekulacji. Po dwudniowej nieobecności książę William wrócił do pełnienia publicznych obowiązków i odwiedził londyńską synagogę Marble Arch, gdzie spotkał się z młodzieżą biorącą udział w programie "Lekcje z Auschwitz" organizowanym przez Holocaust Educational Trust. Książę miał okazję rozmawiać z ocalałą z Holoaustu kobietą. W trakcie dyskusji zostały poruszone bardzo osobiste kwestie.
Książę William podczas spotkania z młodzieżą w londyńskiej synagodze Mable Arch wspomniał m.in. o wzroście antysemityzmu i podkreślił, że w społeczeństwie nie ma miejsca na uprzedzenia. Syn króla Karola III miał okazję porozmawiać z ocalałą z Holocaustu Renee Salt. 94-ltka podzieliła się swoimi wspomnieniami z nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Zwracając się do księcia Williama, wspomniała także o jego żonie, księżnej Kate. Przyznała, że jej absencja jest odczuwalna przez wszystkich poddanych, którzy nie mogą się doczekać jej powrotu do życia publicznego. - Jestem pewna, że gdyby twoja żona czuła się dobrze, byłaby tutaj. Bardzo za nią tęsknię, naprawdę. Proszę, przekaż jej moje najlepsze życzenia - podkreśliła Salt.
Podczas spotkania w synagodze książę William zwrócił się do obecnych z krótkim przemówieniem. Przyznał, że jest bardzo zaniepokojony doniesieniami o wzroście antysemityzmu. Swoją obecnością podczas spotkania chciał podkreślić, że troszczy się o obywateli swojego kraju. Z ust księcia padło także imię jego żony. Książę William podkreślił, że z księżną Kate reprezentują to samo stanowisko. - Zarówno Catherine, jak i ja jesteśmy bardzo zaniepokojeni wzrostem antysemityzmu, o którym rozmawialiście dziś rano i jest mi bardzo przykro, jeśli ktokolwiek z was musiał tego doświadczyć. Jestem tu dzisiaj, aby zapewnić was wszystkich, że ludzie się troszczą, ludzie słuchają i nie możemy na to pozwolić - zakomunikował.
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Sidney Polak po 35 latach odchodzi z T.Love. Zespół wydał oświadczenie
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Krystyna Janda mieszka w stuletnim dworku. Przepiękna willa skrywa mroczną historię
Zborowska pokazała, jak udekorowała choinkę. Jeden szczegół chwyta za serce
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach