Córka Paltrow wzięła udział w Balu Debiutantów. Oficjalnie wprowadzono ją do "towarzystwa"

Apple Martin jest obecnie w centrum zainteresowania mediów. Ostatnio pojawiła się na wyjątkowym balu, a zdjęcia z niego są głośno komentowane. Widzicie podobieństwo do Gwyneth Paltrow?

Gwyneth Paltrow jest mamą dwójki dzieci - 20-letniej Apple oraz 18-letniego Mosesa. Obecnie światła fleszy padają na młodą córkę gwiazdy, która zachwyca urodą i jest coraz bardziej podobna do znanej mamy. Co wiadomo na temat ostatniego wyjścia Apple?

Zobacz wideo Bomba o córce. Ma szansę na dużą karierę

Gwyneth Paltrow ma wspaniałą córkę. Zachwyciła we Francji

Apple Martin była ostatnio na Balu Debiutantów w Paryżu. Na tę okazję wybrała elegancki i kobiecy strój - mowa o niebieskiej sukience bez ramiączek oraz z falbanami do ziemi. Wszystko było profesjonalnie uwiecznione przez fotografów. Talia córki aktorki została podkreślona czarną wstążką. Nad kreacją od Valentino rozpływają się fani, komplementując 20-latkę. Mama również jest nią zachwycona. "Moja piękna córka" - napisała na Instagramie. Niektórzy jednak mają zastrzeżenia, co do tego projektu. "Piękna dziewczyna, okropna sukienka", "Jest piękna, podoba mi się koncepcja i kolor sukienki. Część gorsetowa trochę niezręcznie wygląda i w każdej chwili może spaść..." - czytamy. Co sądzicie?

 

Dlaczego Paltrow nazwała córkę imieniem Apple?

Córka gwiazdy otrzymała imię "jabłko", które wielu zaskoczyło. Jej mama słynie z kontrowersyjnych decyzji, ale dlaczego postanowiła tak nazwać swoją latorośl? Tak naprawdę pomysłodawcą imienia był eks mąż gwiazdy, czyli Chris Martin. "Tata [Apple - przyp. red.] wymyślił to imię, a ja z miejsca się w nim zakochałam" - wyznała swego czasu Paltrow na Instagramie. "Uznałam, że jest oryginalne i cool. Nie wyobrażam sobie, żebym inaczej zwracała się do mojej córki" - dodała następnie. Warto dodać, że aktorka spełnia się jako mama, ale nigdy nie ukrywała cieni związanych z wychowywaniem dzieci. "Pojawienie się dzieci jest dla związku naprawdę trudne. Patrzę na rodziców z małymi pociechami i to serio rujnuje relacje partnerów. Zachowanie zdrowego balansu jest niezwykle wymagające" - mówiła we własnym podcaście. Miała także ciekawy wniosek dotyczący córki. "Po urodzeniu Apple już nigdy nie czułam się samotna, wcześniej czułam głęboką samotność niemalże nieustannie" - przekazała Paltrow.

Więcej o: