Meghan Markle jest żoną księcia Harry'ego. Zanim jednak poślubiła syna króla Karola III, spełniała się jako aktorka. Kobieta dała się poznać szczególnie w serialu "W garniturach". Dramat prawniczy był dla niej windą do dalszej kariery. Grała w nim od 2012 roku. Jak wiadomo, po 100 odcinkach w formacie zrezygnowała. Wówczas rozpoczęła królewskie życie u boku Harry'ego. Fani nie zapominają jednak o słynnej roli Meghan. Ostatnio aktor, który grał u boku kobiety, Patrick Adams, udostępnił wiele niepublikowanych zdjęć z planu. Fani byli zachwyceni.
Patrick Adams wcielał się w jedną z postaci w serialu "W garniturach". Ostatnio mężczyzna opublikował kilka nieznanych dotąd zdjęć z kulis produkcji. W opisie żartobliwie napisał, aby zmienić wtorek na "dzień Sidebar". Nawiązał tym samym do swojego podcastu: "Sidebar: A Suits Watch Podcast". Wyraził też nadzieję, że ostatnio odcinek spodobał się fanom. Adams wrzucił również oryginalne zdjęcie Meghan Markle. W komentarzach wybuchła burza. Widzowie serialu chcieli, żeby ukochana księcia również wzięła udział w podcaście. Fani nie ukrywali, że tęsknią za jej postacią. "Piękna Meghan", "Trzymam kciuki, mam nadzieję, że zaprosicie Meghan", "Meghan jest taka piękna!" - czytamy w komentarzach.
Jakiś czas temu pojawiły się informacje o kontynuacji w "W garniturach". Spin-off dotyczy postaci Teda Blacka, prokuratora federalnego z Nowego Jorku, który pokazuje, jak "odnalazł się, reprezentując najpotężniejszych klientów w Los Angeles". Patrick Adams bez wahania wypowiedział się na temat powrotu produkcji. Kilka miesięcy temu nie ukrywał, że powrót na plan jest jego marzeniem. "Jeśli otrzymam telefon, będę gotowy ponownie założyć garnitur. Uwielbiam ten serial, kocham tę postać. I uwielbiałem pracować z tymi ludźmi" - podkreślił. A co z Meghan? W jednej z rozmów z Oprah Winfrey jakiś czas temu stwierdziła, że nigdy nic nie wiadomo. "Nigdy nie mów nigdy" - wspominała tajemniczo. ZOBACZ TEŻ: Książę William po raz pierwszy od lat wymienił jego imię. To powiedział o księciu Harrym
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!