Syn Liama Payne'a odziedziczy po nim fortunę. "Moje pieniądze należą do niego"

Podczas gdy rodzina Liama Payne'a załatwia formalności związane ze sprowadzeniem ciała wokalisty do Wielkiej Brytanii, na jaw wyszły nowe fakty na temat majątku muzyka. Okazuje się, że większość odziedziczy jego syn.

Liam Payne zmarł 17 października w wyniku upadku z trzeciego piętra w hotelu w Buenos Aires. Choć rodzina chciałaby jak najszybciej sprowadzić jego ciało do Wielkiej Brytanii, to niestety nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Wciąż nie otrzymano wyników badań toksykologicznych. Jak informuje "Clarin", ciało wokalisty pozostanie w Argentynie co najmniej do końca października. Pogrzeb najprawdopodobniej odbędzie się na początku listopada. Liam Payne osierocił siedmioletniego syna. Choć piosenkarz miał dość utrudniony kontakt z chłopcem, to już teraz wiadomo, że to właśnie on odziedziczy większość jego fortuny.

Liam Payne był troskliwym ojcem. Tak wypowiadał się o synu 

Siedmioletni Bear jest owocem związku piosenkarza z wokalistką Cheryl Cole. Para rozstała się po dwóch latach, a chłopiec został pod opieką matki. Na co dzień dzieliło ich tysiące kilometrów. Bear mieszkał z Cole w Stanach Zjednoczonych. Payne odwiedzał syna, kiedy mógł. Jakiś czas temu w rozmowie z "Express" wyznał, że to właśnie jemu chce poświęcić całe swoje życie. "Moje życie należy teraz do niego. Moje pieniądze należą do niego. Mam kilka firm, które działają i wiem, że kiedyś będzie mógł nimi zarządzać, jeśli będzie chciał" - mówił. Według serwisu Daily Online majątek Payne'a został wyceniony na 46 milionów funtów. Portal donosi, że 30 milionów ma trafić do jego syna. Podobno muzyk podarował mu również posiadłość w Buckinghmashire. 

Zobacz wideo Czy One Direction planowali wielki powrót?

Cheryl Cole żegna Liama Payne'a. Wystosowała ważny apel 

Artystka nie ukrywa, że jest wstrząśnięta śmiercią Liama. "Próbuję poradzić sobie z tym wstrząsającym wydarzeniem i przepracować własny smutek w tym nieopisanie bolesnym czasie. Chciałabym uprzejmie przypomnieć wszystkim, że straciliśmy człowieka. (...) Musimy stawić czoła rzeczywistości, w której Bear nigdy więcej nie zobaczy ojca" - zaczęła. Później zwróciła się do osób snujących różne teorie na temat śmierci wokalisty. "Proszę, dajcie Liamowi odrobinę godności, która pozostała mu po śmierci, aby w końcu mógł spocząć w pokoju" - pisała. ZOBACZ TEŻ: Wpis siostry Liama Payne'a rozdziera serce. "Przepraszam..."

Więcej o: