Śledczy nie mają zamiaru odpuścić sprawy związanej ze śmiercią Matthew Perry'ego, który zmarł w wieku 54 lat. Aktor w październiku 2023 roku przedawkował ketaminę i przez to utopił się w przydomowym jacuzzi. Policja zatrzymała pierwszy podejrzanych w tym dwóch lekarzy i "Królową ketaminy". Okazuje się, że gwiazdor "Przyjaciół" nie miał był pierwszą ofiarą dilerki.
Jedną z zatrzymanych w sprawie śmierci Matthew Perry'ego jest "Królowa ketaminy" czyli faktycznie dilerka Jasveen Sangha, która określa samą siebie jako promotorkę kultury. Miała dostarczać celebrycie spore ilości ketaminy w okresie od września do października 2023 roku. Jak przekazała telewizja BBC, kobieta w 2019 roku miała doprowadzić do śmierci innego mężczyzny. Dochodzenie w sprawie aktorka ujawniło, że "Królowa ketaminy" sprzedała lek Cody'emu McLaury'emu., który przedawkował substancję i zmarł. Wówczas Sangha miała otrzymać od brata zmarłego wymownego SMS-a. "Ketamina, którą sprzedałaś (McLaury'emu - przyp. red.), zabiła go" i "była wymieniona (w raporcie z autopsji - przyp. red.) jako przyczyna śmierci". Dilerka kilka dni po tym, jak otrzymała tę wiadomość, miała w wyszukiwarce internetowej wpisywać: "Czy ketaminę można uznać za przyczynę śmierci".
Jasveen Sangha miała zaopatrywać Matthew Perry'ego w sporą ilość ketaminy. Stężenie substancji we krwi aktora w momencie śmierci była podobno do tej, którą stosuje się podczas znieczulenia ogólnego. "Biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównymi przyczynami śmierci byłaby zarówno nadmierna stymulacja układu krążenia, jak i depresja oddechowa" - czytamy w raporcie. Jak informuje BBC, w domu dilerki w Los Angeles znaleziono aż 80 fiolek z lekiem, kokainę, mefedron czy xanax, a także tysiące tabletek. Policja zabezpieczyła tam również broń palną. Prokurator okręgowy Mark Estrada określił posiadłość "Królowej ketaminy" jako "centrum handlu narkotykami".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Odpadli z "Afryka Express" na ostatniej prostej. Widzowie są załamani
Księżna Kate zaskoczyła z księciem George'em na Festiwalu Pamięci. Zabrakło księcia Williama
Stockinger w "Pytaniu na śniadanie" wydmuchał dwa promile. Wszystkich zamurowało
Poznaliśmy nominacje do nagród Grammy. Wiadomo, co z Justyną Steczkowską