W Paryżu niebawem rozpoczną się igrzyska olimpijskie. Na razie jednak stolicą Francji rządzi moda. Niedawno odbyła się tam bowiem impreza Vogue World Party, na którą zjechały gwiazdy i fashionistki z całego świata. W tym towarzystwie nie mogło zabraknąć Kendall Jenner, która jest nie tylko wziętą modelką, ale także zadeklarowaną miłośniczką mody. Młodsza siostra Kim Kardashian postanowiła przy okazji wybrać się do Luwru. Strój, który przywdziała na tę okazję, wywołał wiele kontrowersji wśród internautów. Komentujący nie szczędzili celebrytce słów krytyki.
Nie jest tajemnicą, że celebryci i bogacze często są uprzywilejowani. Ta zasada sprawdza się w przypadku Kendall Jenner. Celebrytka chętnie chwali się swoim statusem. Ostatnio opublikowała na Instagramie relację ze zwiedzania pustego Luwru o północy. Modelka zapozowała przy najsłynniejszym eksponacie - obrazie "Mona Lisa" Leonarda da Vinci. Internauci zwrócili jednak uwagę na strój celebrytki, a konkretnie na jej stopy. Młodsza siostra Kim Kardashian przechadzała się bowiem po muzeum na bosaka. Nie spodobało się to niektórym komentującym. "Rozumiemy. Jesteś tak obrzydliwie bogata, że możesz otworzyć Luwr o północy i chodzić boso po zabytkowych salach"; "Brak szacunku. W takich miejscach, tak jak w restauracjach, nikomu nie wolno chodzić boso", "Dziewczyno, załóż buty", "Desperacko próbuje zwrócić na siebie uwagę" - czytamy w sekcji komentarzy. Fotografie Kendall zwiedzającej boso Luwr znajdziecie w naszej galerii.
Wielu komentujących zwróciło też uwagę na autora zdjęć Kendall Jenner. Fani twierdzą, że modelka udała się na nocną randkę z raperem Bad Bunnym i to właśnie on stał za obiektywem. Jeszcze niedawno muzyk publicznie zaprzeczał, jakoby miało łączyć ich coś więcej. Podczas występu na festiwalu Coachella raper zwrócił się do uczestników koncertu po hiszpańsku, apelując, aby nie wierzyli we wszystko, co przeczytają w mediach. Myślicie, że Kendall Jenner i Bad Bunny jednak mają się ku sobie?
Komentarze (4)
Kendall Jenner poszła do Luwru. Spójrzcie na jej stopy. Internauci są wściekli!
RZYYYYYYYYYYYYYYYG!
RZYYYYYYYYYYYYYYYG!