• Link został skopiowany

Nagle rozległ się krzyk: Pomóżcie mi. 85-letni aktor spadł ze sceny

Ian McKellen trafił do szpitala po tym, jak uległ wypadkowi podczas spektaklu. 85-letni aktor spadł ze sceny. Do mediów trafiło oświadczenie na temat stanu zdrowia gwiazdora.
Ian McKellen
commons.wikimedia.org

Ian McKellen dla większości pozostanie Gandalfem z cyklu filmów "Władca Pierścieni" i "Hobbit". Aktor ma w swoim dorobku znacznie więcej ról filmowych i teatralnych. Zdobył również kilkanaście nagród. Pomimo imponujących osiągnięć, 85-letni artysta nie spoczywa na laurach i nadal występuje na scenie. Ostatnio jednak podczas wystawiania spektaklu "Player Kings" w londyńskim teatrze Noël Coward McKellen uległ wypadkowi.

Zobacz wideo "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" - zwiastun

Ian McKellen spadł ze sceny podczas spektaklu. 85-letni aktor trafił do szpitala

Ian McKellen w sztuce "Player Kings", będącą współczesną adaptacją "Henryka IV" Williama Shakespeare'a, wciela się w postać Johna Falstaffa. Według BBC, która jako pierwsza przekazała tę informację, w poniedziałek 17 czerwca podczas spektaklu doszło do wypadku. 85-letni aktor podczas odgrywania sceny walki spadł ze sceny i krzyknął z bólu. Członkowie ekipy natychmiast ruszyli na pomoc, a publiczność została poproszona o opuszczenie sali. Poszkodowany gwiazdor został niezwłocznie przewieziony do szpitala. Jeden z obecnych na sali widzów w rozmowie z serwisem MailOnline przekazał, że McKellen nie stracił przytomności w wyniku wypadku. Stwierdził jednak, że moment upadku był przerażający. "Natychmiast krzyknął i szczerze mówiąc, te odgłosy mroziły krew w żyłach. Krzyczał 'pomóżcie mi, pomóżcie mi', a następnie 'moje ręce, moje ręce' i znowu 'pomóżcie mi, pomóżcie mi'" - relacjonował świadek wydarzenia. 

Jest oświadczenie w sprawie stanu Iana McKellena. Wiadomo, czy wróci na scenę

W rozmowie z portalem The Mirror rzecznik teatru przekazał informacje na temat stanu aktora. Zdradził, że po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych badań okazało się, że nie doszło do żadnych poważnych obrażeń. Rozmówca serwisu przekazał też, że gwiazdor czuje się coraz lepiej i jest w dobrym nastroju. Podziękował też wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia. Rzecznik wspomniał też o dwóch lekarzach, którzy znajdowali się na widowni i zareagowali natychmiastowo. Mężczyzna dodał również, że przedstawienie, które miało odbyć się we wtorek 18 czerwca, zostało odwołane, aby dać Ianowi McKellenowi czas na powrót do sprawności. Aktor ma natomiast pojawić się na scenie już w środę 19 czerwca.

Więcej o: