W 2023 roku Madonna została znaleziona nieprzytomna w swoim apartamencie. Piosenkarka została przewieziona do jednego z nowojorskich szpitali i trafiła na oddział intensywnej terapii. Madonna wyszła ze szpitala i przez długi czas dochodziła do siebie. Nie zrezygnowała jednak z kariery i wyruszyła w trasę koncertową "The Celebration Tour". - To cud, że tu teraz jestem. Moja matka, niech ją Bóg błogosławi, ona na pewno nade mną czuwa. To nie mój czas na odejście [z tego świata - red.]. Dostałam kolejną szansę. Jestem więc za to bardzo wdzięczna - mówiła na scenie w Antwerpii. Madonna ma mnóstwo fanów w Brazylii, o czym świadczy jej ostatni koncert.
Madonna postanowiła zakończyć swoją trasę koncertową z przytupem. 4 maja na plaży Copacabana w Rio de Janeiro odbył się darmowy występ piosenkarki. Fani nie przepuścili okazji, aby zobaczyć Madonnę. Według wstępnych informacji wokalistka zagrała przed 1,6-milionową publicznością. Przypomnijmy, że to nie był pierwszy raz, gdy na plażę Copacabana przyszły tłumy. Na darmowym występie Roda Stewarta naliczono aż cztery miliony fanów. Chociaż Madonna nie pobiła rekordu wokalisty, to była to najliczniejsza widownia, przed którą zaśpiewała. Wcześniej na jej największym koncercie w Paryżu pojawiło się 130 tysięcy fanów. Piosenkarka ma więc powody do radości. Podczas koncertu w Rio de Janeiro nie kryła emocji. - Jesteśmy w najpiękniejszym miejscu na świecie. To miejsce jest magiczne - mówiła ze sceny. Madonna przygotowała niespodziankę dla publiki. Zaprosiła do wspólnego występu brazylijskich muzyków. Dołączyli do niej Anitta oraz Pabilo Vittar. Chcecie zobaczyć zdjęcia z koncertu? Zajrzyjcie do galerii na górze strony.
Jakiś czas temu Madonna została skrytykowana przez internautów, którzy zasugerowali jej, że przesadza z medycyną estetyczną. Wokalistka nie kryła oburzenia. "Ageizm i mizoginia przenikają świat, w którym żyjemy. Świat, który nie szanuje kobiet powyżej 45. roku życia i czuje potrzebę ukarania ich, jeśli ona nadal będzie miała silną wolę, chęć do pracy i żądzę przygód. Nigdy nie przepraszałam za żadne kreatywne wybory, których dokonałam, ani za sposób, w jaki wyglądam lub się ubieram i nie zamierzam zaczynać" - pisała na Instagramie. Madonna widzi jednak pewien cel w tym, przez co musi przechodzić. "Od początku mojej kariery byłam poniżana przez media, ale rozumiem, że to wszystko jest testem i cieszę się, że mogę przecierać szlaki, aby wszystkie kobiety za mną miały łatwiej w nadchodzących latach" - skwitowała. ZOBACZ TEŻ: Ekspertka przeanalizowała twarz Madonny. Wylicza operacje i zabiegi, które przeszła