Matthew Perry nie żyje. Ciało aktora znaleziono w jacuzzi na terenie jego posiadłości w Los Angeles. Jak na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Gwiazdor, znany głównie z roli Chandlera w serialu "Przyjaciele", nigdy się nie ustatkował, choć spotykał się m.in. z Gwyneth Paltrow (która pożegnała go we wpisie na Instagramie). Media zastanawiają się, co się stanie teraz z jego majątkiem.
Udział w "Przyjaciołach", który do dziś jest jednym z najbardziej znanych seriali wszech czasów, zapewnił aktorowi fortunę. Legendy krążą już o milionowych gażach głównych bohaterów za jeden odcinek - do takiej stawki mieli dojść w ósmym sezonie. Majątek Matthew Perry'ego w październiku 2022 roku wyceniany był na ok. 120 mln dolarów. Aktor nie założył rodziny ani nie doczekał się dzieci, co stawia pod znakiem zapytania fakt, co stanie się z domem, pieniędzmi i wszystkim, co po sobie pozostawił. Zagraniczne media spekulują, że fortuna Matthew Perry'ego zostanie przekazana Domowi Perry'ego - założonej przez aktora placówce, która pomaga osobom mierzącym się z uzależnieniami. Miejsce powstało w 2011 roku, a jego tymczasową siedzibą stał się letniskowy dom aktora w Malibu. Za zasługi na rzecz pomocy uzależnionym Perry w 2013 roku został odznaczony przez Biały Dom.
Matthew Perry przez lata przeżył kilka medialnych związków. W 1995 roku krótko spotykał się ze znaną ze "Słonecznego patrolu" aktorką Yasmine Bleeth. Po rozstaniu z nią tworzył związek z Julią Roberts, ale relacja zakończyła się już w 1996 roku. Dziesięć lat później Perry zaczął spotykać się z aktorką Lizzy Caplan, a związek pary trwał do 2012 roku. W 2020 roku serialowy Chandler z "Przyjaciół" zaręczył się z producentką Molly Hurwitz, a para rzekomo planowała ślub na 2021 rok. Do ceremonii jednak nie doszło. W listopadzie 2021 roku Perry potwierdził, że nie są już razem. "Czasami nie wszystko się układa i to jest jeden z takich momentów. Życzę Molly wszystkiego, co najlepsze" - powiedział w rozmowie z dziennikarzami "People".