• Link został skopiowany

Britney Spears zdradza szczegóły 55-godzinnego małżeństwa. Były mąż zabrał głos

Britney Spears w książce "Kobieta, którą jestem" ujawnia serię nowinek z życia prywatnego. Wspomina o krótkim małżeństwie z Jasonem Aleksandrem. Twierdzi, że była pijana. On ma inne zdanie.
Britney Spears
Britney Spears była pijana na ślubie? Były mąż zabrał głos/ fot. AP Photo

Biografia Britney Spears może wstrząsnąć światowym show-biznesem. Książka pod tytułem  "Kobieta, którą jestem" miała swoją premierę 24 października w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze zanim trafiła na sklepowe półki, w mediach aż huczało, na temat tego, co znajduje się w środku. Światowej sławy piosenkarka nie owijała w bawełnę i wyznała kilka ważnych szczegółów z życia prywatnego. Z fragmentów, które wyciekły przed premierą dowiedzieliśmy się m.in. o tym, że artystka zaszła w ciążę, będąc w związku z Justinem Timberlakiem. Zdecydowała się na jej przerwanie pod wpływem nacisków partnera. W biografii pojawiło się również wspomnienie krótkiego małżeństwa z Jasonem Aleksandrem. 

Zobacz wideo Kilka miesięcy, kilka dni, a nawet dwie doby! Tyle trwały najkrótsze małżeństwa gwiazd

Britney Spears wspomina krótkie małżeństwo. Trwało kilkadziesiąt godzin 

W styczniu 2004 roku Britney Spears oraz jej przyjaciel z dzieciństwa Jason Alexander powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ceremonia odbyła się w Las Vegas. Małżeństwo nie trwało jednak zbyt długo, bowiem zostało anulowane już po 55 godzinach. Jak do tego doszło? Na łamach autobiografii gwiazda wyznała, że decyzję o ślubie podjęli pod wpływem chwili. Wygłupiali się i oglądali filmy, a rankiem następnego dnia spontanicznie się pobrali. "Ludzie pytali mnie, czy go kocham. Żeby było jasne: on i ja nie byliśmy w sobie zakochani. (...) Byłam po prostu bardzo pijana i prawdopodobnie, w bardziej ogólnym sensie w tamtym okresie mojego życia, bardzo znudzona" - cytuje fragment książki portal TMZ. Później ikona popu dodała, że uroczystość potraktowała jako "niewinną zabawę". Niemniej jednak wieść o ślubie była niemałym zaskoczeniem dla jej najbliższych.  

Były mąż Britney Spears zabrał głos. Ma inną wersję zdarzeń

Z relacji Britney Spears jednoznacznie wynika, że ślub odbył się pod wpływem impulsu, a poprzednia noc była zakrapiana alkoholem. Jason Alexander ma jednak zupełnie odmienne zdanie w tym temacie. W rozmowie z portalem TMZ mężczyzna twierdzi, że połączyła ich prawdziwa miłość, która nastąpiła po wieloletniej przyjaźni. Dodaje, że pamiętnej nocy nie spożywali alkoholu i byli w sobie szaleńczo zakochani. Wygląda na to, że oboje wspominają ten moment kompletnie inaczej. 

Britney Spears
Britney SpearsJordan Strauss/AP
Więcej o: