Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę Anna i Robert Lewandowscy wykorzystują zasięgi, aby zwrócić uwagę na cierpienie naszych sąsiadów, a także aktywnie włączają się w pomoc. Podczas wizyty w "Dzień dobry TVN" opowiedzieli o szczegółach swoich działań.
Pod koniec lutego w meczu Bayernu Monachium z Eintrachtem Frankfurt polski napastnik jako jedyny zawodnik na boisku wystąpił z opaską w kolorach ukraińskiej flagi na ramieniu.
To był drugi dzień wojny. Człowiek wtedy jeszcze nie wierzył, że to się naprawdę dzieje. Wpadłem na ten pomysł na kilka godzin przed meczem. Chciałem założyć opaskę z barwami Ukrainy, aby ten przekaz poszedł w świat. Nie pytałem nikogo o zgodę, po prostu poinformowałem o tym klub. Wszyscy się z tego ucieszyli. Czułem wsparcie innych sportowców - powiedział Robert Lewandowski.
W pomoc uchodźcom zaangażowała się także Anna Lewandowska. Trenerka wykorzystała w tym celu media społecznościowe, ale nie tylko.
Od pierwszego dnia moi pracownicy zamienili się w wolontariuszy. Zakasali rękawy i zaczęli pomagać. W ciągu doby dla 200 dzieci zorganizowaliśmy hotel, transport, pomoc lekarzy. W pewnym momencie chwyciłam za telefon i sama dzwoniłam do ludzi z Instagrama o pomoc. Z zespołem zdobyliśmy też na przykład tysiąc koców dla potrzebujących.
Wojna w Ukrainie ma duży wpływ również na dzieci. Przekonali się o tym Lewandowscy, którzy musieli odpowiedzieć na pytania Klary.
Zobacz też: "Ta wojna się kiedyś skończy". Jak rozmawiać z dziećmi i nastolatkami o wojnie w Ukrainie?
Klara jest starsza, więc pytania o wojnę były. Staraliśmy się poruszać ten temat, ale tylko w zakresie podstawowych informacji - powiedział Lewandowski.
Generalnie telewizor był później wyłączony, bo to największy bodziec. Należę do bardzo wrażliwych osób, dlatego Robert podjął taką decyzję. Jestem mamą i dla mnie jest to przerażające, co przeżywają dzieci w Ukrainie - dodała Anna Lewandowska.
Robert Lewandowski odpowiedział także na pytanie dotyczące decyzji reprezentacji Polski i Polskiego Związku Piłki Nożnej o wycofaniu się z barażowego meczu z Rosją o mistrzostwa świata w Katarze. Powiedział też, dlaczego zerwał umowę z Huawei. Skłoniły go do tego doniesienia, jakoby chiński potentat miał wspierać technologicznie rosyjską armię.
Decyzja reprezentacji była podyktowana solidarnością z Ukrainą. Nie kalkulowaliśmy. Nie wyobrażaliśmy sobie, aby wyjść na boisko i zapomnieć o tym, co się tam dzieje - powiedział. Mówiąc o zerwaniu umowy, dodał: - To są ciężkie decyzje. Nie podejmuje się ich z godziny na godzinę, ale są rzeczy ważne i ważniejsze. Czas, w którym się znaleźliśmy, był punktem kulminacyjnym.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina. Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl Новини з України - Ukrayina.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Gwiazdy na Balu Fundacji TVN. Wojciechowska zachwyciła, Rozenek z okazałym dodatkiem
Miała być "10 lat młodsza w 10 dni". Efekt metamorfozy zadziwił nawet prowadzącą
To oni zwyciężyli w "Afryka Express". Nikt nie spodziewał się takiego finału
Natalia Szroeder postawiła na ostre cięcie. Fryzjer gwiazd mówi o hitowej grzywce
Wielkie emocje w półfinale "The Voice of Poland". Znamy finalistów!
Chwilę po śnieżycy Wachowicz pokazała, co zastała przed domem. Maszyna do odśnieżania poszła w ruch
Widzowie pokochali jej rolę w "Złotopolskich". Teraz niemal nie pojawia się przed kamerami
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota