Więcej informacji o sytuacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wołodymyr Zełenski stał się bohaterem Ukrainy. Gdy Amerykanie proponowali mu ucieczkę do bezpieczniejszego Lwowa, ten odmówił. Cały czas dowodzi wojskiem i krajem z Kijowa, w którym, jak mówi, zamierza zostać do końca. Prezydent Ukrainy jest żonaty i ma dwoje dzieci. W szczerym wywiadzie wyznał, jaki ma kontakt z najbliższymi w czasie wojny.
Już od jakiegoś czasu wywiady zachodnich państw donoszą, że Wołodymyr Zełenski jest celem numer jeden na liście Putina. Rosyjski dyktator wysłał do Kijowa specjalną grupę, która miała za zadanie zabić prezydenta Ukrainy. Mówi się też, że zabójcy mieli również zlecenie na rodzinę Zełenskiego. Żoną ukraińskiego bohatera jest Ołena. Małżeństwo wspólnie wychowuje córkę Alexandrę, która przyszła na świat w 2004 roku. W 2013 urodził się ich syn, Kiril. W jednym z najnowszych wywiadów prezydent został zapytany, jak często w ostatnich dniach widuje najbliższych. Prezydent odpowiedział, nie ukrywając wzruszenia.
Nie widuję swojej rodziny. Nie mogę. Ostatni raz widziałem ich jeszcze przed wojną. Nie, przepraszam. To było trzy dni temu, czyli w połowie tej wojny.
Dziennikarz Reuters zapytał również Zełenskiego, jak wyglądają jego dni od początku rosyjskiej agresji. Prezydent krótko odpowiedział, że cały czas pracuje.
Praca i sen to wszystko.
Wołodymyr Zełenski praktycznie codziennie zwraca się z apelem do Ukrainy i świata. W swoich przemówieniach nieustannie mobilizuje zachodnich sojuszników i zagrzewa do walki żołnierzy.
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!