Więcej informacji na temat sytuacji w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wygląda na to, że zaciekły opór Ukraińców nie zatrzymuje agresywnej polityki Władimira Putina. Coraz więcej ekspertów mówi, że jedynie sprzeciw w samej Rosji może powstrzymać oszalałego dyktatora. Na ulicach Moskwy i Sankt Petersburga codziennie masa zwykłych ludzi protestuje przeciwko wojnie. Teraz sprzeciw wobec polityki Kremla zaczynają manifestować również dzieci oligarchów.
Rosyjscy oligarchowie należą to kremlowskiej elity. Ich bliskie relacje z Putinem nie są żadną tajemnicą. Zachodnie sankcje jednak bardzo dotknęły ich finanse. Roman Abramowicz był zmuszony sprzedać piłkarski klub Chelsea Londyn, którego był właścicielem od 2003 roku. Powszechnie było wiadomo, że angielska drużyna była jego oczkiem w głowie. Teraz córka miliardera, Sofia, opublikowała na Instagramie post, w którym prosi internautów, by pamiętali, że to Putin chce wojny, a nie Rosjanie. Maria Yumasheva, córka doradcy rządu również okazała wsparcie dla Ukrainy. Jej ojciec odegrał kluczową rolę w dojściu Putina do władzy, ale 19-latka ma własne zdanie na temat działań rosyjskiego prezydenta. W mediach społecznościowych udostępniła zdjęcie dumnie powiewającej ukraińskiej flagi.
Przeciwko agresji na Ukrainę wypowiedziała się również Elizaveta Peskova, której ojcem jest rzecznik prasowy Władimira Putina. Nie przeszkodziło to córce jednego z najważniejszych kremlowskich dygnitarzy opublikować InstaStories z hasztagiem - nie dla wojny.
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna