Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Tomasz Karolak nie jest zbyt aktywny na Instagramie, jednak wzburzony, postanowił opublikować InstaStories, gdzie zrelacjonował ostatnie doświadczenia. Okazuje się bowiem, że aktor znany z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat noszenia maseczek ochronnych oraz obostrzeń związanych z COVID-19, chciałby jako ochotnik dołączyć do polskiej armii. Odesłano go jednak z kwitkiem.
Tomasz Karolak chciał zgłosić się na ochotnika do polskiej armii, ale go zignorowano
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już ósmą dobę. Nasi wschodni sąsiedzi dzielnie odpierają ataki wroga. Polacy natomiast stają się pomagać Ukraińcom, organizując dla nich zbiórki pieniężne i rzeczowe. Tym, którzy przekroczyli granicę, coraz więcej osób oferuje schronienie w domach. Tomasz Karolak postanowił jednak pomóc w inny sposób. Aktor chciał głosić się na ochotnika, by wesprzeć polską armię. W tym celu skontaktował się z Wojskową Komendą Uzupełnień. Jakież było jego zdziwienie, gdy odesłano go z kwitkiem. Na InstaStories żalił się:
Zadzwoniłem do Wojskowej Komedy Uzupełnień, żeby dowiedzieć się, jak się szkoli rezerwistów, takich jak ja, do ewentualnych działań. Pan w Wojskowej Komendzie powiedział: Panie, co pan?! Panie, po co wy tyle wydzwaniacie?! To jest nieczynne. Sobota, niedziela - wolne. Proszę dzwonić od 8.00 Tu pracują pracownicy cywilni.
Aktor nie powstrzymał się przed cyniczną uwagą.
Gdyby nas zatem zaatakowała Rosja, na przykład, to, żeby się wyszkolić, musielibyśmy czekać do 8.00 rano w poniedziałek - kpił.
Miał też radę dla służb.
To mówię: weźcie zróbcie jakiś punkt informacyjny, albo coś takiego, np. dla młodych, którzy chcą wstąpić czy coś, w porywie namiętności narodowej.
Ostatecznie jego rozmówca nie wziął słów Karolaka na poważnie i uciął rozmowę.
Panie, do widzenia!- usłyszał aktor.
Myślicie, że gwiazdor nie podda się i nadal będzie kontaktował się z przedstawicielami Wojskowej Komendy Uzupełnień?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
