Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ukraina znalazła się w centrum świata. Najważniejszym tematem dla mediów od dwóch tygodni jest wojna za naszą wschodnią granicą. Wielu ekspertów jest zdania, że dzielni żołnierze broniący przed Rosją swojego kraju jednocześnie strzegą zachodniego świata. O naszych sąsiadach mówi się teraz wiele ciepłych słów. Sprawdziliśmy, które gwiazdy mają ukraińskie korzenie.
Jego podróże kulinarne to już dzisiaj klasyka polskiej telewizji. Mało kto jednak wie, że Robert Makłowicz ma ukraińskie korzenie. Kiedyś w wywiadzie dla "Telemagazynu" zdradził, że w jego żyłach płynie krew polska, węgierska, ormiańska i właśnie ukraińska.
Jeżeli ten piosenkarz kojarzy nam się z jakimś zagranicznym państwem, to tylko z Danią, w której się wychowywał. Duża część jego piosenek opowiada o życiu w tym kraju. Jego ojciec również był migrantem, przyjechał do Polski z Ukrainy, w której się urodził.
Być może najpopularniejsza polska gwiazda z ukraińskimi korzeniami. Gdy jej mąż, Wojciech Szczęsny, tłumaczył, dlaczego nie chce zagrać przeciwko Rosji w barażach do piłkarskich mistrzostw świata, mówił, że w żyłach jego syna płynie ukraińska krew.
Producentka filmowa, prawniczka i aktorka długo była związana z Cezarym Pazurą. Weronika Marczuk urodziła się i wychowała w Kijowie.
Czas na zagraniczną gwiazdę. Mila Kunis urodziła się w Czerniowcach w Ukrainie. Gdy miała osiem lat, wraz z rodziną przeprowadziła się do Los Angeles. Ostatnio wygłosiła emocjonalny apel, w którym zapowiedziała wsparcie dla swojego rodzinnego kraju w wysokości trzech milionów dolarów.
Mila, podobnie jak Weronika Marczuk, urodziła się w Kijowie. Jej matka Galina Łoginowa była słynną radziecką aktorką.
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna