Wołodymyr Zełenski zaprosił kamery do domu rodzinnego. Jak mieszka? Rodzice prezydenta nie pławią się w luksusach

W ubiegłym roku kamery CBS News odwiedziły Wołodymyra Zełenskiego - prezydenta Ukrainy, w rodzinnym domu. Stacja udostępniła nagranie na TikToku. Rodzice prezydenta Ukrainy mieszkają w bardzo skromnych warunkach.

Więcej informacji na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie znajdziecie na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo Zełenski odpowiada na rosyjskie fejki: Nie złożymy broni

Nazwisko Wołodymyra Zełenskiego nie schodzi ostatnio z nagłówków. Prezydent Ukrainy wykazał się niezwykłą odwagą. Polityk odrzucił amerykańską ofertę ewakuacji z Kijowa i pozostał w stolicy, aby walczyć o wolność ojczyzny. Głowa ukraińskiego państwa codziennie udowadnia swój patriotyzm i wspiera rodaków w odpieraniu ataków nieprzyjaciela. Pomimo sukcesu, jaki odniósł, Wołodymyr Zełenski nadal pozostaje skromnym, sympatycznym człowiekiem. Rok temu prezydent Ukrainy zaprosił ekipę CBS News do swojego domu rodzinnego. Jak mieszkają rodzice ukraińskiego bohatera?

Wołodymyr Zełenski zaprosił kamery do domu rodziców

W ubiegłym roku Wołodymyr Zełenski odwiedził dom rodzinny w towarzystwie ekipy CBS News. Stacja udostępniła nagranie z wizyty na swoim profilu na TikToku. W krótkim wideo możemy zobaczyć, jak mieszkają rodzice prezydenta Ukrainy. Wnętrze mieszkania jest niewielkie i skromne, ale bardzo przytulne. Wystrój jest wystrój natomiast charakterystyczny dla wschodniej części Europy.

Ekipę telewizyjną zaproszono także na śniadanie. Kuchenny stół został suto zastawiony tradycyjnymi ukraińskimi przysmakami. Oleksandr Zełenski poczęstował gości kieliszkiem brandy. Rodzice prezydenta sprawiają wrażenie bardzo ciepłych, otwartych i skromnych ludzi. Ojciec polityka przyznał wówczas, że bardzo martwi się o syna. Z jego stanowiskiem wiąże się bowiem ogromna odpowiedzialność. Obecnie troski Oleksandra Zełenskiego na pewno nie zmalały. Jesteśmy jednak pewni, że jest bardzo dumny ze swojego potomka.

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.