• Link został skopiowany

Gilon pokazała ciało po ciąży. Wyjawiła, w jaki sposób o siebie dbała

Karolina Gilon zaprezentowała w sieci efekty pielęgnacji, jaką stosowała w trakcie ciąży, by uniknąć zmian skórnych już po narodzinach dziecka. Jak o siebie dbała?
Karolina Gilon pokazała ciało po porodzie
Fot. Instagram @karolinagilonofficial

Karolina Gilon 31 stycznia została mamą. Gwiazda Polsatu 12 lutego podzieliła się z fanami nagraniem z porodu, które wrzuciła na swoje instagramowe konto. Wideo wywołało mieszane reakcje internautów. Teraz modelka w odpowiedzi na liczne zapytania ze strony fanów postanowiła podzielić się efektami zmian, jakie zaszły w jej ciele po porodzie. 

Zobacz wideo Karolina Gilon odpowiada na słowa Dody o "Love Island". Wkurzyła się?

Karolina Gilon pokazała ciało po ciąży. Urodziła trzy tygodnie temu  

Ciało każdej kobiety w okresie ciąży, jak i już po urodzeniu dziecka zmienia się w swoim indywidualnym tempie. Karolina Gilon za pomocą nagrań na InstaStories zdecydowała się opowiedzieć o własnych doświadczeniach związanych z tym tematem. Jak wyjawiła prezenterka, jednym z najczęściej poruszanych wątków przez jej fanów w wiadomościach, które otrzymywała, były zmiany skórne po ciąży. Influencerka zdradziła, że od samego początku dbała o odpowiednią pielęgnację. "(...) Cała się smarowałam rano i wieczorem oliwką dla dzieci, balsamem do ciała i specjalnym kremem. Po każdym prysznicu mocno nawilżałam okolice brzucha, bioder i ud oraz biust" - wyznała w podpisie do dodanego zdjęcia. Aby udowodnić skuteczność swojej pielęgnacji, Karolina Gilon opublikowała fotografię, na której po ponad dwóch tygodniach od porodu zaprezentowała brzuch. Zdjęcie dodane przez gwiazdę oraz fotografie z synem zobaczycie w naszej galerii. 

Karolina Gilon pokazała nagranie z porodu. Teraz odpowiada na kontrowersje

Karolina Gilon 15 lutego zagościła w "halo tu polsat", gdzie opowiedziała, że poród był dla niej wyjątkowym przeżyciem i dlatego zdecydowała się go uwiecznić. Gwiazda uznała również, że chce podzielić się tym doświadczeniem ze swoimi obserwatorami, którzy wspierali ją przez cały okres ciąży. Dodatkowo Gilon przyznała, że nie przejmuje się krytyką oraz iż liczy się dla niej opinia osób, które świadomie śledzą jej profil, a nie przypadkowych użytkowników internetu. - U mnie na Instagramie jest bardzo mało negatywnych komentarzy. Tylko je biorę pod uwagę, bo mam pewność, że ludzie obejrzeli film - wyjawiła w programie. 

Więcej o: