• Link został skopiowany

Edyta Pazura wylądowała w tajskim szpitalu. "Ledwo stoję na nogach"

Edyta Pazura wraz z Cezarym Pazurą regularnie podróżują po świecie. Tym razem padło na Tajlandię. Celebrytka na jakiś czas zniknęła z mediów społecznościowych i jak wyjaśniła, nabawiła się zakażenia. Nie obyło się bez wizyty w lokalnej klinice.
Edyta Pazura wylądowała w tajskim szpitalu. 'Ledwo stoję na nogach'
Edyta Pazura wylądowała w tajskim szpitalu. 'Ledwo stoję na nogach'. Fot. Kapif/ Instagram/ edyta_pazura

Edyta Pazura i Cezary Pazura pasjonują się podróżowaniem i odkrywaniem nowych kultur. 2025 rok niedawno się zaczął, a zakochani odwiedzili już Malediwy, Skandynawię, a teraz odkrywają Tajlandię. Podczas takich wypadów nie wszystko przebiega zgodnie z planem i zdarzają się awaryjne sytuacje. Edyta niespodziewanie musiała zmierzyć się z problemami zdrowotnymi. Nie ukrywała, co jej dolega. 

Zobacz wideo Mama Ginekolog o szpitalu w Meksyku. Paragon grozy

Edyta Pazura nie tak wyobrażała sobie. Trafiła do tajskiej kliniki 

Edyta Pazura chętnie dzieli się z fanami fotografiami, które publikuje w mediach społecznościowych z wakacyjnych wojaży. Na InstaStories relacjonowała pobyt w Tajlandii. Jak wyjaśniła, wraz z mężem opracowali taki sposób podróżowania, który sprawia im największą frajdę. Starają się unikać tłumów. "Wynajęliśmy miejscową łódkę, pobudka 5 i o 6 przed wschodem słońca byliśmy już w drodze na małe, lokalne wyspy. Około 12, kiedy to ruch zaczynał się w pełni, wracaliśmy do hotelu" - pisała celebrytka. Na jej profilu trochę ucichło i Edyta postanowiła wytłumaczyć się z chwilowej nieobecności. Zamieściła kadr, na którym nie pokazała twarzy, ale widać opatrunek założony za jej uchem. "Trochę mniej mnie było ostatnio, bo dzisiaj wylądowałam w tajskiej klinice z zakażeniem. Zaczęło się w sumie od drobnostki, a zakończyło na lekarzach i antybiotyku. Miałam zaplanowane zwiedzanie i rozpisywanie kolejnych nut zapachowych z Tajlandii, a tu niespodzianka" - przekazała. 

Jedziemy na wycieczkę do centrum Phuket, chociaż nie wiem, ile wytrzymam. Antybiotyk rozłożył mnie na łopatki i nie tak sobie wyobrażałam końcówkę tego wyjazdu. Miało być intensywnie, a ledwo stoję na nogach. To mój pierwszy antybiotyk od kilku lat i w sumie nie na chorobę, tylko zakażenie skórne

- dodała żona Cezarego Pazury. Nowe kadry Edyty z podróży znajdziesz w naszej galerii na górze strony

Pazurowie polecą do Dubaju. Można do nich dołączyć. Tanio nie jest 

Fani pary mogą się również skusić na wspólną podróż do Dubaju. Za taką przyjemność trzeba jednak słono zapłacić. Ci, którzy chcą spędzić pięciodniowe wakacje z Pazurami, muszą sięgnąć głęboko do portfela i liczyć się z kosztami rzędu 4 165 dolarów, co w przeliczeniu daje około 17 430 złotych za osobę. W tej kwocie nie została zawarta cena biletów z Warszawy do Dubaju ani też biletów powrotnych. 

Więcej o: