Zofia Zborowska ostatnio szaleje z wizerunkiem. Przez dłuższy okres czasu mogliśmy ją oglądać w burzy blond loków, ale te najwidoczniej się jej znudziły. Z końcem sierpnia zaprezentowała się po bardzo odważnej metamorfozie. Wówczas pofarbowała włosy na różowo i nie kryła ekscytacji. "No to co mordeczki? Pink Hair yay or nay? Ja się jaram!" - pisała wówczas na Instagramie. Kolor zaczął się wypłukiwać, a ona znów zawitała w salonie fryzjerskim. Tym razem było dużo spokojniej.
Święta już lada dzień, a w związku z tym wiele osób decyduje się na odświeżenie dotychczasowego wizerunku. Zofia Zborowska może i nie została przy dotychczasowym kolorze, ale i zbytnio nie szalała. Jej pukle zostały nieco wycieniowane, a dodatkowo pofarbowano je na brązowo. Trzeba przyznać, że ten kolor bardzo jej pasuje, co oczywiście nie umknęło uwadze fanów. "Ale piękny kolor!", "Fantastyczne! Wyglądasz w nich tak pięknie.", "Wow! Istna petarda." Inni z kolei zwrócili uwagę na to, że celebrytka trzymała się za ciążowy brzuch. "Piękna kobieta, ciąża ci służy.", "Ładnemu we wszystkim ładnie! Piękny brzusio!" - czytamy. Zdjęcia Zofii Zborowskiej z różnymi kolorami włosów znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
Zofia Zborowska w 2019 roku wyszła za Andrzeja Wronę. Sportowiec marzył o założeniu rodziny i niemal od razu rozpoczęli starania o dziecko. Niestety, ta droga nie była prosta. Aktorka poroniła i potrzebowała roku, aby dojść do siebie. W 2021 roku małżonkowie powitali na świecie pierwszą pociechę Nadzieję. Obecnie wyczekują drugiej córki, a sama Zborowska z początku czuła się dość dobrze. "Przede wszystkim zmęczona. Nie ma już spania do 11. (jak za czasów ciąży z Nadzią), nie ma drzemeczek w ciągu dnia (bo N. już nie śpi), plus czasami jest mi tak okrutnie niedobrze, że mam ochotę się zapłakać. Ale generalnie jest git" - pisała jeszcze nie tak dawno temu na Instagramie. Ostatnio sytuacja niestety się odmieniła. "Moje samopoczucie dziś. O losie. Niby drugi trymestr, a nadal (emotikona symbolizująca wymioty - przyp. red.)".