• Link został skopiowany

Steczkowska wyśpiewała eurowizyjny finał. Zapendowska się odpaliła

Justyna Steczkowska ma za sobą niemały sukces - przed nią wielki finał Eurowizji 2025. Świat komentuje jej wtorkowy występ. Elżbieta Zapendowska również podzieliła się swoją opinią.
Justyna Steczkowska, Elżbieta Zapendowska
KAPiF

Justyna Steczkowska we łzach radości dziękuje fanom za wsparcie. "Gaja" przeszła do finału Eurowizji, który już w tę sobotę 17 maja. Zagraniczni odbiorcy są zachwyceni naszą gwiazdą i jej tancerzami, o czym świadczą liczne komentarze w social mediach i rekordy wyświetleń rolek ze Steczkowską. Duże wrażenie wywołał fakt, że wokalistka na moment zawisła w powietrzu. Elżbieta Zapendowska zapoznała się z półfinałowym występem gwiazdy i podzieliła się wnioskami w rozmowie z Plejadą.

Zobacz wideo Minge oceniła czerwień u Steczkowskiej w Bazylei

Justyna Steczkowska zaplusowała u Zapendowskiej. Ale słowa o jej poprzedniczkach!

Ekspertka od emisji głosu słynie ze szczerości. Jej komentarze na temat topowych wokalistek potrafią wbić w ziemię, albowiem nie brakuje w nich szpil. W przypadku Steczkowskiej nie ma miejsca na ostrą krytykę - Zapendowska jest pod wrażeniem jej występu. - To było zawodowe wykonanie. Wydaje mi się, że nie było żadnych zachwiań. Pewnie było trochę nerwowo, bo to w końcu konkurs, ale dla mnie to było zawodowe - oceniła ekspertka. - Tym bardziej że Justyna jeszcze sobie taką choreografię wymyśliła, ale sprostała. Jesteśmy w finale i zobaczymy, co będzie dalej - uzupełniła. Przyznała ponadto, że Eurowizja nie należy do jej ulubionych konkursów. - W tym roku przynajmniej nie mamy się czego wstydzić. To, co było parę lat wcześniej, to było skandaliczne - przekazała Zapendowska. 

Luna i Blanka reprezentowały Polskę w minionych edycjach. Zapendowska mówi wprost

Zdaniem ekspertki błędnym jest dawanie szansy młodym wokalistom w tak światowym konkursie. Jak wiadomo, do konkursu może zgłosić się i doświadczony piosenkarz, i osoba, która jest na początku kariery estradowej. - Nie można wysyłać gó*****stwa na międzynarodowy konkurs. Można go różnie traktować, ale jednak to jest konkurs, gdzie się pokazujemy w telewizji, na arenie międzynarodowej, więc wydaje mi się, że nie wolno sobie lekceważyć i wysyłać gó*****stwa, które nie jest w stanie znaleźć się na scenie, a co dopiero na niej zaistnieć - zaznaczyła dosadnie. Przypomnijmy, że Blanka w 2023 roku wyśpiewała 19. miejsce w finale konkursu, a Luna w 2024 roku - 12. miejsce w półfinale i nie awansowała do finału. 

Więcej o: