"Gdybym nosiła beż, nikt nie wiedziałby, kim jestem" – powiedziała kiedyś królowa Elżbieta II. W ciągu siedmiu dekad panowania monarchini stała się niekwestionowaną ikoną stylu. Kreacje noszone przez zmarłą królową zawsze były pełne klasy i szyku. Od najwcześniejszych lat rządów monarchini zachwycała swoim wytwornym wyczuciem stylu. Przypominamy pięć najpiękniejszych kreacji królowej Elżbiety II z czasów jej młodości.
Królowa Elżbieta II zachwycała eleganckim stylem jeszcze jako księżniczka. W 1947 roku przyszła monarchini brała udział w wydarzeniu w Royal Hospital Chelsea. Młoda księżniczka zaprezentowała się w bardzo szykowniej, jasnoniebieskiej sukience. Kreację uzupełniły białe rękawiczki do łokci i niebieski kapelusz.
Jedną z najsłynniejszych kreacji królowej Elżbiety II jest jej suknia ślubna projektu królewskiego krawca, Normana Hartnella. Przyszła monarchini stanęła na ślubnym kobiercu u boku Filipa Mountbattena 20 listopada 1947 roku. Miała wtedy zaledwie 21 lat. Wszystkie kobiety w Wielkiej Brytanii wyczekiwały dnia ślubu, ale zobaczyć suknię przyszłej królowej. Misterny projekt przez siedem tygodni wyszywało aż 350 kobiet. Suknia została wykonana z satyny kupowanej za talony, co było typowe dla każdej panny młodej w powojennym okresie. Kreacja ozdobiona różami i kwiatami w kształcie gwiazd prezentowała się zjawiskowo.
Lawendowa sukienka bez ramiączek jest uważana za jedną z najodważniejszych sukienek królowej Elżbiety II. Przyszła monarchini pokazała się w niej podczas występu na Malcie w 1951 roku. Suknia została wyszyta kwiatowym wzorem. Stylizację ówczesnej księżniczki uzupełniły futrzany szal, rękawiczki i dopasowana torebka. Uwagę zwraca też przepiękna tiara oraz elegancki naszyjnik i kolczyki.
Niezwykle stylowo królowa Elżbieta II zaprezentowała się na przyjęciu w Sydney w Australii w lutym 1954 roku. Monarchini zdecydowała się wystąpić w białej, koronkowej sukience Hardy'ego Amisa. Dopasowany krój sukienki korzystnie podkreślał wąską talię królowej. Stylizację monarchini uzupełniły białe perły, długie rękawiczki i szykowny kapelusz.
W długiej czarniej sukni królowa Elżbieta II pojawiła się w Columbia Theatre na filmie „Gigi" w 1959 roku. W tej klasycznej kreacji monarchini wyglądała olśniewająco. Elegancji dodała jej misterna biżuteria i futrzany szal. Ciekawym akcentem była również błyszcząca torebka.