Małgorzata Rozenek-Majdan wybrała się na długo wyczekiwane wakacje. Celebrytka poleciała z rodziną do Turcji. Najbliższe dni spędzi w luksusowym hotelu, który, jak się zapewne domyślacie, do najtańszych nie należy. Jak podaje portal Booking.com, tygodniowy pobyt dwóch dorosłych osób i dwójki dzieci w przestronnym apartamencie typu Suite może kosztować tam - w zależności od wybranego pakietu - nawet 85 tysięcy złotych. Ośrodek oferuje mnóstwo atrakcji. Jedną z nich okazał się być urodzinowy koncert Jennifer Lopez. Majdanów nie mogło zabraknąć na tym wydarzeniu. Tuż przed wyjściem Rozenek pochwaliła się kreacją, którą wybrała na ten wyjątkowy wieczór.
Gwiazda wskoczyła w krótką, dyskotekową sukienkę z odkrytymi ramionami, która w świetle reflektorów z pewnością zrobi furorę. Cała kreacja została wykonana z cekinów. Do tego delikatny makijaż, spięte włosy i mamy efekt wow. Ta stylizacja nie potrzebowała wielu dodatków. Rozenek zdecydowała się dobrać do niej jedynie małą torebkę. Uwagę przykuwa też pokaźny, srebrny pierścień na palcu. Co myślicie o takim połączeniu? Dajcie znać w sondzie na końcu artykułu. Zdjęcia wystrojonej celebrytki znajdziecie w naszej galerii.
Nim celebrytka na dobre rozgościła się w słonecznej Turcji, najadła się stresu na lotnisku. Okazało się, że Radosław zapomniał pokrowca na marynarki. Ona sama nie wzięła jednej walizki z kontroli bezpieczeństwa. Finalnie rodzina musiała polecieć kolejnym samolotem. Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie. Po niecałych trzech godzinach lotu rodzina wsiadła do luksusowej limuzyny i pojechała do hotelu. To nie pierwszy raz, kiedy Majdanowie goszczą w tym miejscu. - Kocham ten hotel. Wszystko tu jest wspaniałe. Jedną z najlepszych zalet jest to, że jest bardzo blisko Polski. Wystarczy 2,5 godziny samolotem i jesteś w raju - mówiła podekscytowana Rozenek.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!