W nocy 17 lipca media obiegła niezwykle przykra wiadomość o śmierci Joanny Kołaczkowskiej. Przyjaciele z kabaretu Hrabi pożegnali ją w poruszającym wpisie. "Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie. Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem, a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem" - czytaliśmy. Telewizja Polska również upamiętniła artystkę kabaretową.
20 lipca na antenie Telewizji Polskiej wyemitowano najpopularniejsze skecze z udziałem Joanny Kołaczkowskiej. Pokazano m.in. słynny "Song porzuconej" oraz "Szkoda babci" w wykonaniu zmarłej artystki kabaretowej. Na końcu puszczono występ "Umarł Staszek", w którym dyskutowała na temat śmierci. Z ust Kołaczkowskiej padły niezwykle poruszające słowa, które po jej śmierci nabierają nowego znaczenia. - Lecz żyć trzeba dalej. Kiedyś wszyscy znajdziemy się tam, gdzie jest Staszek [zmarła osoba ze skeczu - przyp.red.], Kochanowski z Urszulką, ojciec Hamleta, i Dobry Indianin. Kiedyś wszyscy znajdziemy się tam, w niebie. I powiemy: O kurde, ale wysoko zaszliśmy - usłyszeli widzowie w Telewizji Polskiej. Na końcu pokazano planszę upamiętniającą Joannę Kołaczkowską.
28 lipca w Warszawie odbędzie się pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Msza święta żałobna zostanie odprawiona o godz. 11 w Kościele św. Karola Boromeusza. Pożegnalna uroczystość świecka rozpocznie się o godz. 12.30 w sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Członkowie kabaretu Hrabi przekazali, jaka była ostatnia wola Kołaczkowskiej. "Jeśli czujecie taką potrzebę - spełnijcie Jej wolę i wesprzyjcie Fundację Avalon: Fundacja Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym. (...) Na miejscu będzie też puszka - można do niej wrzucić grosik. Będzie na niej kod QR, który pozwoli zrobić przelew bezpośrednio na stronę fundacji" - czytamy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!