Tegoroczne wybory prezydenckie zakończyły się wygraną Karola Nawrockiego. Wyniki spotkały się z różnymi reakcjami wśród celebrytów. Filip Chajzer nie krył zadowolenia z wygranej kandydata wspieranego przez partię Prawo i Sprawiedliwość, o czym wspominał w sieci. "Wiem, że wyleje się na mnie hejt. Trudno. Uważam, że nasz nowy prezydent jest super. Gratuluję i kibicuję!" - pisał dziennikarz w mediach społecznościowych. To jednak nie wszystko, ponieważ teraz Chajzer spotkał się z synem prezydenta elekta.
Filip Chajzer opublikował na instagramowym profilu zdjęcie z Danielem Nawrockim. Syn prezydenta elekta przyszedł do budki z kebabami dziennikarza. Jak widać na zamieszczonym kadrze, spróbował serwowanego przysmaku. "Łączy nas gust do Kebap i coś jeszcze. Mój ojciec mówił: Idź na całość. Jego ojciec poszedł na całość, a moja cała radość to kolejny zadowolony gość" - napisał w mediach społecznościowych Filip Chajzer. Pod postem zaroiło się od komentarzy, niekoniecznie pozytywnych. Daniel Nawrocki także pochwalił się wspólnym kadrem. "Nie tylko o kebaba chodziło. Stay tuned" [Czekajcie na dalsze informacje - przyp.red.]. Zdjęcie dziennikarza i syna prezydenta elekta znajdziecie w naszej galerii.
Po wyborach Daniel Nawrocki porozmawiał ze swoją mamą i opowiedział o przyszłości. Nagranie z rozmowy pojawiło się na jego kanale na YouTubie. - U mnie co się zmieni? No ja nie wiem. Tutaj jeszcze nie podjęliśmy żadnych decyzji, czy zmieni się moje miejsce zamieszkania, czy nie - powiedział Daniel. - Ale bez mamusi zamieszkasz? Kto będzie pranie robić? - dopytywała Nawrocka. - To będzie ciężko bez mamusi. Kto mi to pranie pomoże zrobić? - dodał Daniel i stwierdził, że przeprowadzi się do Warszawy. -Myślę, że pojadę z wami, no na pewno chcę was dalej wspierać - powiedział syn prezydenta elekta.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!