Ryszard Rynkowski miał pojawić się na tegorocznym festiwalu w Opolu, ale nie wziął udziału w wydarzeniu w związku ze spowodowanym przez niego incydentem. Muzyk doprowadził do wypadku niedaleko swojego domu w Brodnicy, przez co ma zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jak poinformował "Super Express" młodszy aspirant Paweł Dominiak, rzecznik prasowy brodnickiej policji, we krwi Rynkowskiego mieli wykryć 1,6 promila alkoholu. Rynkowski usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. We wtorek został przesłuchany w prokuraturze i przyznał się do winy, jednak zgodnie z najnowszymi informacjami artysta i jego adwokat chcą udowodnić, że nie popełniono przestępstwa.
Redakcja "Faktu" postanowiła skontaktować się z adwokatem Rynkowskiego, mec. Adamem Kozioziembskim, by porozmawiać o całej sprawie. Jak się okazało, mecenas i jego klient chcą udowodnić, że muzyk mimo wszystko nie popełnił przestępstwa. - Stężenie alkoholu, które jest w zarzucie, najprawdopodobniej nie odpowiada stężeniu, jakie mogło być w organizmie w chwili prowadzenia pojazdu. Między czasem, kiedy miał prowadzić samochód, a czasem zatrzymania, minęło około półtorej godziny - skomentował adwokat Rynkowskiego. Dziennikarze dopytali więc, czy oznacza to, że artysta wypił więcej alkoholu już po spowodowaniu kolizji. Mecenas odpowiedział krótko: "tak".
Sprawa rozbija się o fakt, iż od 0,2 do 0,5 promila alkoholu wykrytego we krwi kierowcy traktuje się jako wykroczenie i stan po użyciu alkoholu - nie stan nietrzeźwości. Przypomnijmy, że u Rynkowskiego policja wykryła jednak 1,6 promila.
16 czerwca do redakcji Jastrząb Post trafiło oświadczenie od Ryszarda Rynkowskiego w związku z kontrowersjami wokół całej sprawy. Artysta zgodził się przy tym, by w mediach upubliczniono jego wizerunek. "Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski" - przekazał Rynkowski. Więcej na temat szczegółów w sprawie przeczytacie w artykule: "Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie ws. jazdy po alkoholu. Padły przeprosiny".