• Link został skopiowany

Huczy od plotek o przejściu Woźniak-Starak do Polsatu. Miszczak już zabrał głos

Agnieszka Woźniak-Starak odeszła ze stacji TVN, co wzbudziło lawinę komentarzy i domysłów. Edward Miszczak skomentował plotki na temat rzekomego przejścia dziennikarki do Polsatu.
Miszczak, Woźniak-Starak
Woźniak-Starak przejdzie do Polsatu? Jasny komunikat Miszczaka / Fot. KAPIF

11 czerwca Agnieszka Woźniak-Starak wydała oświadczenie, w którym poinformowała o tym, że nie będzie już dłużej współpracować ze stacją TVN. "Trudno mi w to uwierzyć, ale właśnie minęło 20 lat od mojego telewizyjnego debiutu. Przez ten czas przeżyłam kilka żyć, po drodze zamieniając TVP na TVN. (...) Zawsze marzyłam o tym, żeby moja praca była moją pasją i to się udało. Zawsze z wielkim entuzjazmem rzucałam się na nowe wyzwania, bo lubię zmiany. No właśnie, lubię zmiany, dlatego po 12 latach zdecydowałam, że odchodzę z TVN-u. To był bardzo ważny czas w moim życiu, ale pora iść dalej" - napisała prezenterka.

Zobacz wideo Miszczak o Cichopek i Kurzajewskim. Zaskakujące słowa

Edward Miszczak wprost o współpracy z Agnieszką Woźniak-Starak. "Nic o tym nie wiem"

Jak informuje portal Pudelek, podobno po publikacji oświadczenia przez Woźniak-Starak "na korytarzach TVN" krążyły plotki o rzekomej współpracy dziennikarki ze stacją Polsat. "Nie jest tajemnicą, że Edward Miszczak darzy Agnieszkę Woźniak-Starak dużą sympatią. W kuluarach mówi się nawet, że w Polsacie mogłaby poprowadzić kultowy program 'Milionerzy', który stacja przejęła od TVN. Niektórzy idą o krok dalej i sugerują, że z powodzeniem zatańczyłaby w jubileuszowej edycji 'Tańca z gwiazdami'" - przekazał informator Pudelka. Portal postanowił potwierdzić te doniesienia i skontaktował się z Edwardem Miszczakiem. Dyrektor programowy stacji udzielił krótkiego komentarza. - Nic o tym nie wiem - odpowiedział, zapytany o rzekome dołączenie Woźniak-Starak do ekipy Polsatu. 

Agnieszka Woźniak-Starak o planach na przyszłość. "Zobaczymy"

Agnieszka Woźniak-Starak uchyliła rąbka tajemnicy na temat swojej kariery zawodowej. Jej słowa mogą zaskoczyć. "Co dalej? Zobaczymy… Ostatnie wybory prezydenckie pokazały, jak bardzo zmieniła się medialna rzeczywistość. Tradycyjne media przestały być głównymi kanałami komunikacji. Trzeba iść z duchem czasu, dlatego nieustannie w każdy wtorkowy poranek zapraszam do Onetu. Do zobaczenia. PS Tymczasem z niecierpliwością czekam aż dr Sławosz Uznański-Wiśniewski w końcu poleci w kosmos! I oczywiście trzymam kciuki" - napisała. 

Więcej o: