Justin Bieber ma za sobą bardzo burzliwą relację z Seleną Gomez. W wielu wywiadach piosenkarz otwarcie mówił o tym, że była jego wielką i pierwszą miłością. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Justin Bieber zakochał się w modelce Hailey Baldwin. Stanęli na ślubnym kobiercu w 2018 roku, a sześć lat później na świat przyszedł ich syn Jack. Zachowanie Justina Biebera wzbudza niemałe kontrowersje. Nie tak dawno wokalista odobserwował żonę w mediach społecznościowych, o czym więcej przeczytacie tutaj. Teraz zdobył się na zaskakujący komentarz.
Internauci bacznie śledzą każdy krok Justina Biebera. Nic więc dziwnego, że natychmiast wychwycili jego najnowszą aktywność pod zdjęciem 17-letniej aktorki Ariany Greenblatt. Widzowie mogli oglądać ją w produkcjach "Barbie", "Gdy sen nie nadchodzi" oraz "Miłość i potwory". Bieber zdobył się na krótki komentarz. "Kocham cię" - napisał, co wywołało prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. "Co on wyprawia?", "Justin, zapomniałeś, że masz żonę?", "Dlaczego on komentuje zdjęcie 17-latki w taki sposób?", "To bardzo dziwne. Współczuję Hailey" - czytamy na platformie X. Nie zabrakło także komentarzy na temat tego, że Greenblatt jest podobna do byłej dziewczyny wokalisty, Seleny Gomez. "Wygląda jak Gomez", "Ta aktorka to sobowtór jego byłej", "To kopia Seleny" - pisali internauci.
W 2022 roku Justin Bieber udzielił bardzo szczerego wywiadu, w którym opowiedział o małżeństwie. Wokalista powiedział otwarcie, że niedługo po ślubie przeszedł załamanie nerwowe. - Czasami trudno spojrzeć w lustro i uświadomić sobie, że może nie jesteś osobą, za którą się uważałeś. Wynika to z traumy i różnych okoliczności życiowych. Kiedy się ożeniłem, doznałem lekkiego załamania nerwowego, gdy zdałem sobie sprawę, że małżeństwo nie rozwiąże wszystkich moich problemów - powiedział w "The Ebro Show".