• Link został skopiowany

Ujawniono datę pogrzebu Tomasza Jakubiaka. Taka jest jego ostatnia wola

Przekazano informacje związane z pogrzebem Tomasza Jakubiaka. Rodzina ujawniła, o co prosił kucharz.
Przekazano informacje ws. pogrzebu Tomasza Jakubiaka. O to poprosił żałobników
Fot. KAPIF.pl

Tomasz Jakubiak przez miesiące relacjonował zmagania z rzadkim nowotworem jelita i dwunastnicy. 30 kwietnia rodzina kucharza poinformowała poprzez wpis na Instagramie o jego odejściu. "Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak - ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności" - przekazano. "Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie" - zaapelowano. Już wiadomo, kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie Jakubiaka.

Zobacz wideo Dorota Szelągowska o braku Tomasza Jakubiaka w "MasterChef Nastolatki". Stacja bardzo się postarała

Tomasz Jakubiak poprosił o jedno. Chodzi o pogrzeb

8 maja na profilu Tomasz Jakubiaka pojawiła się grafika, z której możemy się dowiedzieć, kiedy i gdzie odbędzie się jego pogrzeb. "Msza żałobna odbędzie się 13 maja 2025 roku o godz. 13:30 w Kościele pw. św. Ignacego w Warszawie. Po mszy odprowadzenie na Cmentarz Komunalny Północny w Warszawie" - możemy przeczytać. Najbliżsi skierowali do żałobników prośbę od zmarłego kucharza, który miał pewne życzenie w kwestii ostatniego pożegnania. "Rodzina prosi o nieskładanie kondolencji. Zgodnie z wolą Tomka obowiązują jasne lub kolorowe stroje" - przekazano we wpisie.  

 

Daria Ładocha opublikowała poruszający filmik. Tak pożegnała Tomasza Jakubiaka

Daria Ładocha i Tomasz Jakubiak się przyjaźnili, a celebrytka wielokrotnie go wspierała w zmaganiach z chorobą. Po śmierci kucharza gwiazda opublikowała wzruszający filmik. - Od środy nie wiem, co napisać i co powiedzieć. Nie jestem w stanie wstawić zdjęcia takiego. Po prostu nie sądziłam, że tak się sprawy ułożą i wierzyłam w ten cud do samego końca - stwierdziła prezenterka. - Wiem, że Tomek byłby na mnie wściekły, że rozpaczam, ale rozpaczam. Był, jest i będzie zawsze moim przyjacielem. Sześć lat temu w majówkę pomagał mi pożegnać mojego ojca, a potem, sześć lat później, życie tak się potoczyło. Jedno jest pewne, jego miłość do gotowania, miłość do ludzi, do młodych ludzi pozostanie - powiedziała na nagraniu Ładocha. 

Więcej o: