Beata Kozidrak jakiś czas temu otworzyła się na temat swojej choroby. Nie da się ukryć, że martwią się o nią nie tylko fani, ale i znajomi celebryci. Znana piosenkarka, póki co musi odpoczywać i nie jest w stanie koncertować. "Choroba zaskoczyła mnie tak nagle. Mnie, jak i was oczywiście. Wszyscy byliśmy chyba na to nieprzygotowani" - wyznała. Wiadomo już jednak kiedy wystąpi na scenie. Znamy dokładną datę.
Przedstawiciele Beaty Kozidrak przekazywali, że gwiazda Bajmu do końca marca rezygnuje z wszelkich występów. 22 marca miał odbyć się specjalny koncert "House of Beata". Gwiazda miała zaśpiewać wraz z zespołem Kamp!, który powrócił z muzycznej emerytury. Wydarzenie zostało odwołane. Jak się jednak okazało, fani otrzymali informację, że koncert odbędzie się 29 listopada 2025 roku. Administratorzy fanpage'a imprezy potwierdzili tę wiadomość. To jednak nie koniec wieści. Okazało się, że jest szansa na szybszy powrót piosenkarki na scenę. 5 kwietnia Beata Kozidrak otrzyma Złotego Fryderyka na gali w Krakowie. Póki co, trwają rozmowy na temat obecności gwiazdy na imprezie.
Beata Kozidrak pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami. Artystka od czasu do czasu kontaktuje się z obserwatorami w mediach społecznościowych. Nie da się ukryć, że wiadomość o chorobie była szokiem. - Kochani moi, jestem w trakcie leczenia. Choroba zaskoczyła mnie tak nagle... Mnie, jak i was oczywiście. Wszyscy byliśmy na to nieprzygotowani. Może dlatego, że jestem artystką, która ciągle poszukuje, koncertuje, przyjeżdża, wyjeżdża, wymyśla, ale kocham swój zawód. Kocham scenę i kocham muzykę. Zwykle było tak, że ze sceny ja krzyczałam do was, że macie siłę i wiarę w to, żeby zmieniać świat. Wierzycie w to, że muzyka potrafi działać cuda - mówiła fanom, gdy pierwszy raz pokazała się od zniknięcia z przestrzeni mediów. ZOBACZ TEŻ: Przyjaciółka Kozidrak szczerze o jej chorobie. Początkowo przeżyła szok