Olga Łasak jest doskonale znana widzom Polsatu. Występuje ona bowiem w kabarecie Czesuaf, który często gości na antenie stacji. Aktorka zaapelowała ostatnio do internautów o pomoc. Zdradziła, że jej mama zmaga się z chorobą Parkinsona.
Olga Łasak zazwyczaj publikuje na swoim instagramowym profilu humorystyczne treści. Ostatnio jednak zwróciła się do swoich obserwatorów z ważnym apelem. Gwiazda Polsatu chce pomóc swojej chorującej na Parkinsona mamie w powrocie do zdrowia. W tym celu założyła zbiórkę funduszy, które będą przeznaczone na leczenie. - Mama prezenterki musi bowiem przejść kosztowną operację w klinice w Gdańsku. Pani Agata nie jest w stanie sama zapłacić za zabieg. "Pragnę spełnić małe, przyziemne marzenia. Chcę spóźniona podbiec na autobus, zatańczyć lub wyjść na spacer z wymarzonym pieskiem" czytamy na siepomaga.pl. Olga Łasak wspomniała o zbiórce także w swoich mediach społecznościowych.
Bardzo trudno jest mi prosić o pomoc, ale niestety aktualnie walczymy już z czasem…
- napisała na Instagramie. "Każdy grosz się liczy, bo już niewiele brakuje, by dać mamie szansę na powrót do zdrowia i samodzielności. Czy to się w końcu uda?! Nie wiemy… Ale zawsze mamy wielkie nadzieje i ogromną wolę walki, bo wierzę, że z takim wsparciem, jakie tutaj mam od was, mama przeżyje jeszcze wiele wspaniałych chwil, które straciła przez ostatnie lata" - dodała. Prezenterka mogła liczyć na pomoc ze strony internautów, a także znanych znajomych. W komentarzach wiele osób zadeklarowało, że wsparło już zbiórkę. "Działamy" - napisała Magda Steczkowska. "Poszło" - poinformowała Kasia Dziurska.
Olga Łasak kilka miesięcy temu sama zmagała się z problemami zdrowotnymi. W sierpniu ubiegłego roku aktorka wylądowała w szpitalu. To wydarzenie zmusiło gwiazdę Polsatu do przewartościowania priorytetów. "Mam teraz trochę trudniejszy czas... Jednak i taki jest w życiu bardzo potrzebny... I w moim przypadku jedyny, żebym choć na chwilę się zatrzymała i zwolniła tempo. Bo przez ostatni rok wydawało mi się, że jeśli będę udawać i unikać, odpuszczać, tłumaczyć, dawać czas... to problem zniknie. Ale organizm nie jest taki głupi i nie da się tak ze zdrowiem pogrywać" - napisała na Instagramie.