Nie żyje aktor z "Gotowych na wszystko". Zmarł po ciężkiej chorobie

Zmarł amerykański aktor Biff Wiff. Widzowie mogli go kojarzyć zarówno z hitowych seriali, jak i oscarowego filmu.

Biff Wiff zmarł 14 lutego 2025 roku. Informację o śmierci aktora przekazał jego management Entertainment Lab. "Z ciężkim sercem informujemy o odejściu naszego ukochanego klienta i aktora Biffa Wiffa. Biff był niesamowitą osobą, która miłością obdarzała wszystkich. Przesyłamy serdeczne wyrazy współczucia jego rodzinie i bliskim" - napisano w poście na Instagramie. Aktor zmarł w wyniku nowotworu. 

Zobacz wideo Małgorzata Werner o ostatnich chwilach ojca. "Dopóki taty nie zabrał zakład pogrzebowy, cały czas było disco polo"

Odszedł Biff Wiff. Aktor wystąpił w wielu znanych produkcjach

Wiff był przede wszystkim aktorem drugoplanowym i epizodycznym. Przez lata jego kariery mogliśmy zobaczyć artystę w odcinkach, takich seriali jak młodzieżowe "iCarly" i "True Jackson" oraz popularne "NCIS", "Gotowe na wszystko", "Dolina krzemowa", "Brooklyn 9-9", "Grace i Frankie" i "Jury Duty". Większą rozpoznawalność zdobył także za sprawą uczestnictwa i odgrywania wielu ról w składającym się ze skeczy serialu komediowym - "I Think You Should Leave" Tima Robinsona. 

Sporym osiągnięciem dla aktora był także występ w filmie "Wszystko wszędzie naraz" w reżyserii Daniela Kwana i Daniela Scheinerta. Produkcja ta zdobyła w 2023 roku aż siedem Oscarów - za najlepszy film, dla najlepszego reżysera, dla najlepszej aktorki, za najlepszy scenariusz oryginalny, dla najlepszego aktora drugoplanowego i najlepszej aktorki drugoplanowej oraz za najlepszy montaż.

Fani żegnają Biffa Wiffa. "Ten człowiek tak mnie rozbawiał" 

Pod instagramowym post managementu Wiffa pojawiły się setki komentarzy z kondolencjami i wspomnieniami dotyczącymi aktora. Jego fani nie mogą pogodzić się ze stratą jednego z ulubionych artystów. "Spoczywaj w pokoju, Shirt Brother (nawiązanie do jego ze skeczy, w których wystąpił Wiff - red.). Mam nadzieję, że dostaniesz swoje dwa miliony po drugiej stronie", "Ten człowiek tak mnie rozbawiał. Jestem wdzięczna, że pozostały nam jego filmy do oglądania, aby wspomnienia pozostały żywe", "O nie... Spoczywaj w pokoju kolego", "Przykro mi o tym słyszeć. Przesyłam miłość dla wszystkich" - możemy przeczytać pośród wpisów internautów. 

Więcej o: