• Link został skopiowany

Szokujące doniesienia o księciu Andrzeju. W sprawę zamieszana polityczka

Światło dzienne ujrzały nowe fakty na temat księcia Andrzeja. W nowej książce ujawniono działania brytyjskiej polityczki, które miały na celu odsunięcie księcia Yorku od władzy.
Angela Rayner, książę Andrzej
BBC East News

Szokujące wieści dotarły właśnie z Wielkiej Brytanii. Wyszło na jaw, że Angela Rayner miała dopuścić się lobbingu wśród urzędników służby cywilnej i Pałacu Buckingham. Polityczka Partii Pracy nazwała księcia Andrzeja "zboczeńcem" i tym samym unicestwiła jego szanse na zostanie królem.

Zobacz wideo Elon Musk posuwa się coraz dalej. Miliarder próbuje wywierać presję na europejskie rządy

Angela Rayner chciała zablokować kandydaturę księcia Andrzeja. Tak go nazwała 

Według informacji zawartych w książce "Get In" autorstwa Patricka Maguire'a i Gabriela Pogrunda, która opowiada o dojściu Partii Pracy do władzy, brytyjska polityczka dążyła do tego, aby książę Andrzej został skreślony z listy doradców stanu. Nazywając go "zboczeńcem" próbowała zablokować jego kandydaturę na króla. Według nowej publikacji, wicepremier miała walczyć także o usunięcie księcia Yorku z oficjalnej listy zastępców, gdyby monarcha nie był w stanie wykonywać swoich obowiązków. "Nie zamierzam głosować za utrzymaniem tego 'zboczeńca'" - oświadczyła wówczas Rayner. Przyjmuje się, że kontrowersyjna opinia polityczki na temat 64-latka wynikała z jego powiązań z biznesmenem Jeffreyem Epsteinem, którego skazano za pedofilię. "Powiedziała, że uważa to za ogromny problem i że rząd musi się tym zająć, i że zaoferuje ponadpartyjne wsparcie, aby upewnić się, że tak się stanie" - napisali autorzy w książce "Get In".

Książę Andrzej kłamał w sprawie Jeffreya Epsteina? Ujawniono jego korespondencję

Jeffrey Epstein został znaleziony martwy w swojej celi więziennej w 2019 roku. W tym samym roku książę Andrew udzielił kontrowersyjnego wywiadu dla Newsnight, w którym twierdził, że zerwał kontakt z Epsteinem w grudniu 2010 roku. Jednak e-maile z lutego 2011 roku, ujawnione w aktach sądowych przez brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego, który wspierał apelację byłego szefa Barclays Jes Staleya, wskazują na to, że 64-latek nie mówił prawdy. W jednej z wiadomości książę Andrzej miał napisać do Epsteina: "Pozostańmy w kontakcie, a wkrótce jeszcze trochę się pobawimy!". Czytaj więcej: Książę Andrzej kłamał? Wyciekły jego wiadomości do Jeffreya Epsteina

Potrzebujesz pomocy?

Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, że na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, że u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).

Jeżeli jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (7 dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: