W dzień Wszystkich Świętych Polacy tłumnie ruszają odwiedzić groby zmarłych bliskich. Tradycję tę kultywują również celebryci, którzy chętnie publikują w mediach społecznościowych zdjęcia z cmentarzy. Do tego grona zalicza się Marianna Schreiber, która nie omieszkała udokumentować wizyty na warszawskich Powązkach. Zawodniczka Fame MMA założyła na tę okazję wyjątkowo drogie buty.
Marianna Schreiber dzieli się w mediach społecznościowych niemal każdym aspektem swojego życia. Nic więc dziwnego, że opublikowała na Instagramie także zdjęcie z wizyty na cmentarzu. Celebrytka wybrała się z córką na warszawskie Powązki.
I oto nadszedł ten czas, kiedy bardziej niż zwykle zdajemy sobie sprawę, jak ulotne jest życie i z jaką prędkością przemija
- zaczęła swój refleksyjny wpis. Zawodniczka Fame MMA podzieliła się z internetowymi fanami refleksjami na temat dnia Wszystkich Świętych. "A jutro, za tydzień, w przyszłym roku stoimy z opuszczoną głową, łzą spływającą po policzku i wyrzutami sumienia, że przecież nie tak to wszystko miało wyglądać…" - zakończyła. To nie kontemplacje celebrytki przyciągały uwagę, tylko jej markowe obuwie. Schreiber miała na sobie bowiem jasną stylizacją, którą uzupełniła sportowymi butami pochodzącymi z domu mody Louis Vuitton. Na stronie producenta ten model wyceniony jest na 1290 dolarów (ponad pięć tysięcy złotych).
Jeden z komentujących wytknął Mariannie Schreiber, że nie powinna wrzucać na Instagram fotografii z cmentarza. "Serio? Foty na Instagrama robione na cmentarzu?" - napisał oburzony. Celebrytka nie pozostawiła jego słów bez odpowiedzi. Stwierdziła, że w jej opinii wspomniany wcale nie jest niestosowny. "Zdjęcie jest nastrojowe i stonowane. Osobiście uważam, że nie przekracza ono żadnych granic dobrego smaku. Oczywiście może pan mieć inną swoją opinię. Życie" - odpisała oburzonemu internaucie. ZOBACZ TEŻ: Tak dziś wygląda grób Jerzego Stuhra. Wielbiciele i bliscy uczcili jego pamięć