Prowadząca "Kropkę nad i" po raz kolejny pokazała, że dobrze czuje się w świetle fleszy. Monika Olejnik chętnie pozuje do zdjęć na eventach, a tym razem pokazała, jak wyglądała w Wenecji. W poście dotyczącym wydarzenia wypowiedziała się nie tylko na temat całego eventu, ale i Katarzyny Smutniak oraz Agnieszki Holland.
Prezenterka TVN pokusiła się o obszerny post na Instagramie. "Fantastyczna Kasia z nagrodą na festiwalu w Wenecji za film 'Mur' w kategorii Filming Italy Venice Award, z innych polskich akcentów owacje dla Agnieszki Holland, która została zaproszona do jury konkursu głównego pod przewodnictwem Isabelle Huppert" - napisała. Olejnik przyznała także, że ogromne wrażenie zrobił na niej film "One to One" o Yoko Ono i Johnie Lennonie. "Obraz pokazuje wielkość, siłę, mądrość i wrażliwość Yoko i Lennona. Walczył przeciwko wojnie w Wietnamie, walczyli prawa gejów i kobiet. 'Imagine' to ponadczasowy manifest! Lennon nigdy nie był obojętny, każde jego słowo i gest na koncertach miało znaczenie" - wyznała Monika Olejnik.
Na koniec wspomniała o filmie "Babygirl", którego seans nieco ją zszokował. "Premiera z Nicole Kidman i Antonio Banderasem była dla mnie bolesnym zderzeniem…Film 'Babygirl upokarza kobiety. Uwielbiam talent Kidman i Banderasa, ale nie uratowali jednak tego scenariusza. Bogata, wyzwolona bizneswomen szuka s*****************h wrażeń pozamałżeńskich" - napisała.
Na dołączonym filmie widać jej elegancką kreację, od której nie można oderwać wzroku. Dziennikarka postawiła na długą sukienkę w kolorze czarnym ze stylowymi marszczeniami. Widniały na niej czarne róże. Fragment tej kreacji zobaczycie w galerii na górze strony.
Obserwatorzy dziennikarki na bieżąco komentują jej poczynania w sieci. Tym razem podziękowali dziennikarce za podzielenie się emocjami i przemyśleniami, które towarzyszą jej podczas filmowego wydarzenia. "Piękne i mądre kobiety szkoda, że tak ich mało widać", "Podziwiam panią za ten wspaniały entuzjazm, radość życia, otwartość, mądrość i wiele innych cech", "Zazdroszczę tych emocji! Bycia tam" - pisali w komentarzach.