Właśnie wystartował "Top of the Top Sopot Festival". Wydarzenie zadebiutowało w 1961 roku i niezmiennie cieszy się dużą popularnością. Koncerty w Operze Leśnej w Sopocie potrwają do 22 sierpnia i będą w całości emitowane przez stację TVN. Pierwszego dnia na scenie wystąpili m.in. Kayah, Sylwia Grzeszczak oraz Kwiat Jabłoni. Nie zabrakło także występu kultowego zespołu Lady Pank. Podczas koncertu Janusz Panasewicz zwrócił się do publiki z pewną prośbą. O co chodziło?
Zespół Lady Pank zaprezentował swoje hity na scenie w Sopocie. Jednym z nich jest oczywiście utwór "Zawsze tam, gdzie ty". W pewnym momencie muzyka ucichła. Janusz Panasewicz zwrócił się do publiki. - Prosimy o aplauz - mówił ze sceny. Te słowa ożywiły publikę w Sopocie. Zebrani zaczęli klaskać, a wokalista wrócił do wykonywania utworu. Na koniec podziękował wszystkim uczestnikom. - Dziękujemy Sopot, dzięki - mówił wokalista po zakończeniu występu. Chcecie zobaczyć zdjęcie zespołu Lady Pank z "Top of the Top Sopot Festivalu"? Zajrzyjcie do galerii na górze strony, gdzie znajdziecie kadry ze sceny.
Występy w Sopocie nie spodobały się wszystkim widzom, którzy ruszyli z komentarzami w mediach społecznościowych. Najwięcej głosów krytyki zebrało nagłośnienie. "Tego się nie da słuchać", "Co za beznadziejna realizacja dźwięku?", "A poprawicie jakoś nagłośnienie? Bo w telewizorze to guzik słychać" - pisali internauci w komentarzach pod postami na profilu stacji TVN. Dostało się także wokalistom. "Zero świeżości, za to tak fałszują, że uszy więdną... A szkoda, bo to święto piosenki", "Dno, totalne dno", "Artyści strasznie fałszują, o co chodzi?" - czytamy w komentarzach. ZOBACZ TEŻ: Fala krytyki po występie Skolima na Festiwalu Weselnych Przebojów. "Gorszej żenady nie widziałam"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Słynny polski muzyk jest w ciężkim stanie. "Ma przebłyski świadomości"
Ekspert wybrał najlepsze stylizacje Balu Fundacji TVN. "Efekt godny gwiazdy Hollywood"
Wachowicz i Gessler zaszalały z cenami cateringów świątecznych? Znany kucharz stawia sprawę jasno
Polscy celebryci za kratami. Nowy format wzbudza mieszane uczucia
Miała być "10 lat młodsza w 10 dni". Efekt metamorfozy zadziwił nawet prowadzącą
Alarmujące słowa Biedronia o stanie zdrowia Śmiszka. "Mamy poważny kłopot"
W sieci zawrzało po finale "Afryka Express". Ewa Gawryluk zabrała głos
Kuba Badach rozbrajająco szczerze o teściach. "Straszny szpan"
To rzuca nowe światło na relację Zillmann i Lesar. Narzeczony tancerki był świadkiem ich czułości