Marina Łuczenko sprawiła sobie niezwykły prezent na 35. urodziny - dokładnie w dzień, w którym miała swoje święto, na świat przyszło jej drugie dziecko - wymarzona i długo wyczekiwana córka Noelia. Starszy syn wokalistki Liam i rzecz jasna ukochany mąż Wojciech Szczęsny nie kryli szczęścia. Sprawili "swoim dziewczynom" piękne powitanie w domu, gdy mama i córka mogły w końcu opuścić szpital.
Nie ma się co dziwić, że dziewczynka od pierwszych chwil stała się oczkiem w głowie nie tylko Liama i Wojtka, ale również samej Mariny. W końcu piosenkarka niejednokrotnie mówiła o tym, że na swoim przykładzie wie, jak wyjątkowa jest więź matki i córki. Gwiazda poświęca się obecnie w stu procentach macierzyństwu i chętnie dzieli się w mediach społecznościowych prywatnymi kadrami. Ostatnio na jej InstaStories można było zobaczyć małą Noelię w specjalnym bujaku, a nad dziewczynką zabawkę przypominającą chmurki. Co ciekawe, Szczęśni w przypadku pierwszego dziecka zdecydowali się na pokazanie jego twarzy dopiero stosunkowo niedawno - gdy podczas Euro 2024 Szczęsny wychodził na boisko. Sprawa ma się jednak nieco inaczej w przypadku córki, którą na wcześniej wspomnianym kadrze było widać niemal całą, łącznie z twarzą. Jeśli jesteście ciekawi owego kadru, koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii na górze strony.
Niedawno cała rodzina Szczęsnych miała powody do świętowania - obchodzili pierwszy miesiąc życia małej Noelii. Z tej okazji para wyprawiła małe pool party. Żona piłkarza umieściła w sieci również nowe zdjęcie córki. Pojawiło się także urocze nagranie, na którym widzimy małą w eleganckim, okrągłym łóżeczku. Podczas gdy reszta rodziny świętowała jej pierwszy miesiąc dziewczynki, Noelia ucinała sobie drzemkę. Widać, że Marina lubuje się w pastelowych kolorach. Jej córka miała bowiem na sobie lekkie beżowe body z długim rękawem i białą czapeczkę, żeby nie było jej za zimno. W kołysce znalazł się też jasny koc i pluszowy zając. Na wcześniejszym kadrze widzimy pluskającego się Szczęsnego z Liamem i innymi dziećmi. Widać, że bramkarz świetnie czuje się w roli ojca. Do ręki złapał pistolet na wodę i bawił się w najlepsze z chłopcami.