Znajomość Krzysztofa Stanowskiego i Caroline Derpieński przybrała nieoczekiwany zwrot. Początkowo dziennikarz wybrał się do Miami, żeby zrobić materiał o popularnej celebrytce. Na nagraniach widzimy, że razem chodzili na zakupy i do drogich restauracji. Derpieński oprowadziła go także po apartamentowcu, w którym mieszka. Nie spodobał jej się jednak reportaż, który zobaczyła na Kanale Zero. W dużej mierze skupiał się na jej bogatym i dużo starszym partnerze, Krzysztofie P. Celebrytka stwierdziła też, że Stanowski ją ośmieszył pokazując jako utrzymankę. Teraz mówi wprost, że boi się o swoje życie.
Caroline Derpieński opublikowała na swoim kanale na YouTube dość niepokojące wideo. Dowiadujemy się z niego, że boi się o swoje życie z uwagi na konflikt z Krzysztofem Stanowskim. Wspomina też o rzekomych kontaktach dziennikarza z bułgarską mafią. "Z racji tego, że Stanowski miał kontakty z mafią bułgarską, o czym zostaną przedstawione informacje, obawiam się o życie mojej babci i matki, jak wcześniej bałam się o swoje życie, w związku z tym przed jego przyjazdem zgłosiłam to na policję. Stanowski miał również bliskie kontakty z kobietą, która mi groziła. W związku z tym bojąc się spotkać z nim, miałam ochroniarza, który miał czuwać nad bezpieczeństwem mojej osoby" - czytamy.
Celebrytka także na Instagramie opublikowała serię relacji na temat Krzysztofa Stanowskiego. Jej słowa wyglądały na jeszcze bardziej dramatyczne. "Stanowski zastrasza mnie. Straszy mnie śmiercią (...). Jestem przerażona planami zabójstwa mojej osoby przez Stanowskiego. Prosiłabym o pomoc" - napisała Caroline Derpieński. Jako pierwszy na oświadczenie celebrytki zareagował Robert Mazurek, kolega Stanowskiego z Kanału Zero. Na portalu X opublikował screen z YouTube'a Caroline Derpieński i odniósł się do słów o bułgarskiej mafii. "A to Bułgar" - ironizował Robert Mazurek. Sprawy bez komentarza nie zostawił także Krzysztof Stanowski. Wyśmiał zarzuty Caroline Derpieński o kontakty z bułgarską mafią. Na portalu X wstawił swoje zdjęcie sprzed lat z wymownym podpisem. "Ja i moja mafia" - napisał Krzysztof Stanowski.