• Link został skopiowany

Maciej Orłoś w "Teleexpressie" wspomniał o WOŚP. "Niektórzy udawali"

W ostatnim wydaniu "Teleexpressu" Maciej Orłoś zapowiedział powracający na antenę Telewizji Polskiej finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziennikarz pozwolił sobie na wymowny komentarz pod adresem poprzedniej władzy.
Maciej Orłoś i Jerzy Owsiak
Maciej Orłoś i Jerzy Owsiak/ KAPiF

Ponad miesiąc temu rozpoczęły się radykalne zmiany w Telewizji Polskiej. "Wiadomości" zastąpił nowy program informacyjny - "19:30". Pracę stracili też wszyscy prowadzący "Pytanie na śniadanie". Na antenę powróciło kilka znanych nazwisk. W tym gronie znalazł się Maciej Orłoś, który ponownie prowadzi "Teleexpress". W ostatnim wydaniu programu dziennikarz wspomniał o finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który powrócił na antenę TVP po ośmiu latach nieobecności. Nie omieszkał nawiązać do poprzedniej władzy.

Zobacz wideo Koziejowska o tym, jakim facetem jest Orłoś i co sądzą o podstawionym przez TVP aktorze

Maciej Orłoś wspomniał na antenie TVP o WOŚP. "Niektórzy udawali"

Maciej Orłoś, podobnie jak finał WOŚP, powrócił do Telewizji Polskiej po niemal ośmiu latach. Dla wielu widzów to on był symbolem "Teleexpressu". Dziś dziennikarz ponownie prowadzi program. W jednym z ostatnich wydań prezenter zapowiedział finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który w niedzielę 28 stycznia będzie można śledzić także na antenie TVP. Orłoś pozwolił sobie również na wymowny komentarz w stronę poprzedniej władzy. Przypomniał jak - za czasów Prawa i Sprawiedliwości - w telewizji publicznej blokowano działalność Jurka Owsiaka i jego fundacji. 

Od kilku już dekad nie ma stycznia bez Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co prawda, niektórzy udawali, że WOŚP nie istnieje. Jednak prawda jest taka, że owszem istnieje i ma się znakomicie. Trwają ostatnie przygotowania do 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku celem jest wsparcie dla oddziałów pulmonologicznych w całym kraju - powiedział prezenter.
Maciej Orłoś wrócił do TVP
Maciej Orłoś wrócił do TVPKAPiF.pl

Maciej Orłoś o powrocie do TVP. " Te emocje są nieoczywiste"

"Teleexpress" z Maciejem Orłosiem powrócił 4 stycznia 2024 roku. W wywiadzie dla Plotka dziennikarz zdradził, jakie emocje mu towarzyszyły. Okazało się, że prezenter stanął przed nie lada wyzwaniem. W pewnym momencie dopadły go wątpliwości. - Emocje oczywiście były, z różnych powodów. Po pierwsze dlatego, że siedem i pół roku mnie tam nie było, robiłem różne inne rzeczy i to jest taki powrót do korzeni. Te emocje są nieoczywiste - z jednej strony cieszę się i mam satysfakcję, z drugiej strony świat się przez te siedem, osiem lat zmienił bardzo i ja się znalazłem w innym miejscu. Po drugie, wszystko to się dzieje w takich niezwykłych warunkach, prowizorycznych trochę. "Teleexpress" zawsze był nadawany z Placu Powstańców, a teraz robiliśmy to ze studia na Woronicza. To jest praca w warunkach nietypowych dla każdego programu informacyjnego w TVP. Emocje te były jeszcze podkręcane przez świat zewnętrzny. To wszystko razem powodowało, że w którymś momencie nie byłem pewien, czy ja będę w stanie poprowadzić ten program - zdradził w rozmowie z nami.

Maciej Orłoś
Maciej OrłośMaciej Orłoś, Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Wyborcza.pl

Wesprzyj WOŚP, licytując aukcje Plotka! Zdobądź podwójne VIP zapro na Fame MMA20 w Krakowie, pałacowe spotkanie z książęcą parą lub twój event w gwiazdorskiej relacji. Pomagamy!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: