Joanna Okuniewska szeroki rozgłos zyskała dzięki swoim podcastom. "Ja i moje przyjaciółki idiotki", "Tu Okuniewska" czy "Matka matce" biły (i wciąż biją) rekordy popularności, a ten pierwszy był nawet najpopularniejszym podcastem w Polsce w 2020 roku. Jeśli chodzi o sprawy prywatne, to 30-latka przez osiem lat była w związku z Amadeuszem Pijańskim. Para w 2020 roku została rodzicami córki, której dali na imię Helena. W lipcu 2023 roku para poinformowała o rozstaniu.
Ostatnio Okuniewska zamieściła w swoich mediach społecznościowych obszerny wpis. Wyznała w nim, że 2023 rok przyniósł jej wiele lekcji, a w tym momencie przyszedł czas na "radykalną szczerość". "Poczułam, że to czas na radykalną szczerość. Już koniec mówienia "na około", kręcenia, bania się, chodzenia na paluszkach, oczekiwania aż coś wydarzy się samo. Kłamania. "Jestem to winna sobie, ale nie tylko" - rozpoczęła wpis. W końcu dokonała coming outu.
(...) Chcę dalej być dumna z tego kim jestem. 30 lat zajęło mi zrozumienie, czym jest prawdziwa miłość. I nie dam sobie tego odebrać. Chcę w przyszłości powiedzieć "tak", chcę się śmiać i płakać, chcę móc kiedyś chodzić za rękę z NIĄ. Tak, z kobietą. Chcę czuć radość z kochania kogoś i czuję dużą ulgę, że moi rodzice przyjęli moje wyznanie ze spokojem i miłością. Każdemu dziecku życzę takiego coming outu - napisała na Instagramie.
Podcasterka przez lata uchodziła za ikonę osób nieheteronormatywnych. W swoim wpisie zaznaczyła jednak, że nie chce być niczyją ikoną, a "chce żyć po prostu jako ona". Post spotkał się z ogromnym zainteresowaniem fanów, którzy wspierali ją w komentarzach, które przeczytacie poniżej. Zdjęcia Joanny Okuniewskiej z kolei znajdują się w naszej galerii na górze strony.
Jest to wspaniałe, dogadać się w końcu ze sobą. Wspaniale, że się odnalazłaś, a bliscy cię wspierają;
Wiem jak czasem dojście do swojego prawdziwego ja jest trudne, jaka to mega kręta ścieżka, wysyłam dużo mocy i trzymam kciuki za twoje szczęście;
Brawo. Przesyłam same pozytywne vajbz;
Czytam ze wzruszeniem. Życzę ci Asia tak po prostu spokojnej głowy i szczęśliwego serducha - pisali.