Magdalena Stępień nie wytrzymała. Rzeźniczak przekroczył granicę? Chodzi o leczenie Oliwiera

Magdalena Stępień poruszyła na InstaStories kwestię ostatnich komentarzy dawnego partnera. Jakub Rzeźniczak postanowił wyrazić swoje zdanie na temat leczenia zmarłego syna Oliwiera. "Jak możesz tak pisać" - podsumowała Stępień.

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak, którzy dziś pozostają we wrogich stosunkach, powitali na świecie syna 17 lipca 2021 roku. Historia małego Oliwiera łamie serce - na wczesnym etapie życia wykryto u chłopca rzadkiego guza wątroby. Szukano dla niego pomocy w Polsce, a następnie razem z mamą Oliwier udał się do izraelskiej kliniki. Stępień postanowiła nawet zorganizować zbiórkę na kosztowne leczenie chłopca, co odbiło się szerokim echem w mediach. Internauci chętnie pomogli w tym celu, ale niestety nie udało się uratować Oliwera. Odszedł, mając rok i 10 dni. Teraz jego ojciec niespodziewanie wrócił do kwestii leczenia chłopca.

Zobacz wideo Stępień o ataku hejterów. Tym razem przyczepili się do ubrań

Rzeźniczak krytykuje leczenie syna w Izraelu. Stępień: Nic nie boli mnie bardziej 

Utrata dziecka to niewyobrażalny cios, o którym pamięta się całe życie. Wie o tym doskonale Magdalena Stępień, która co pewien czas wraca wspomnieniami w mediach do chwil spędzanych z Oliwierem. Z kolei na temat jego walki z chorobą postanowił ostatnio odnieść się Jakub Rzeźniczak, wdając się w dyskusję z internautami. Jeden z nich oznajmił, że chłopiec "w Polsce miał szansę żyć dłużej, gdyż klinika w Izraelu jest na niższym poziomie". Kolejny użytkownik Instagrama zdecydowanie nie zgodził się z tą opinią, na co odpowiedział sam Rzeźniczak. "Ale co, prawda boli? Napisał prawdę, w Polsce miał szanse, tam niestety żadnej" - napisał. Dodał ponadto, że "nie ma zamiaru szanować ludzi, którzy chcieli go zniszczyć". Ta wymiana zdań trafiła do mamy Oliwiera. "Jakby nie można było napisać o pewnych sprawach w wiadomości prywatnej. Serio, po co to? Żeby ktoś mi wysłał, pokazał, sprawił przykrość" - napisała na Instagramie, po czym dodała:

Jeśli po tylu latach nie bycia razem zależało tobie na tym, to ci się udało! Nic nie boli mnie bardziej niż ten temat!
Magdalena Stępień
Magdalena Stępień Magdalena Stępień odpowiada Rzeźniczakowi, foto: instagram.com

Magdalena Stępień: Jaka matka skazałaby swoje dziecko na cierpienie?

To nie było ostatnie zdanie mamy Oliwiera na ten temat. "Ja ciebie chciałam zniszczyć? Serio? A zobacz, co ty teraz robisz? Masz czas na takie komentarze? Oraz nakręcanie na mnie jeszcze większego hejtu? Czy tak postępują szczęśliwi ludzie?" - napisała Stępień, apelując o zaprzestanie kontynuowania tematu syna w sieci. Wspomniała następnie o leczeniu za granicą. "Naprawdę nie miał szans w Izraelu? Jak możesz tak pisać. Jaka matka skazałaby swoje dziecko na cierpienie?" - dodała na koniec. Screeny dotyczące tematu znajdziecie w galerii na górze strony.

Magdalena Stępień
Magdalena Stępień Magdalena Stępień odpowiada Rzeźniczakowi, foto: instagram.com
Więcej o: