Ostatnio w mediach głośno zrobiło się na temat złych relacji pomiędzy Bradem Pittem, a jego przybranym synem. Pax Jollie-Pitt w 2020 roku opublikował post, w którym wypowiada się o amerykańskim aktorze w bardzo negatywnych słowach. Do treści wpisu dotarł "Daily Mail". Zupełnie inne zdanie o laureacie Oscara ma Karolina Szymczak. W rozmowie z Plotkiem wyznała, że Pitt to "bardzo fajny człowiek".
Żona Piotra Adamczyka miała okazję poznać Brada Pitta na planie filmu "Babilon". Okazuje się, że o polska aktorka o gwieździe Hollywood wypowiada się w samych superlatywach. Według Karoliny Szymczak Pitt jest empatyczny, partnerski i wspierający.
Miałam okazję grać z Bradem. Bardzo jestem za to wdzięczna losowi. Świetny kolega na planie, bardzo fajny człowiek. Bardzo empatyczny, niesamowicie partnerski jeśli chodzi o pracę. Nigdy nie schodzący z planu. Zawsze będący z drugą osobą, wspierający. Jest niesamowitym "śmieszkiem", więc dużo mieliśmy zabawnych z nim sytuacji. Fajny człowiek, po prostu - powiedziała Karolina Szymczak w rozmowie z Plotkiem.
Być może jednak Brad Pitt inaczej traktuje ludzi na planie filmowym, a inaczej najbliższą rodzinę. Z wpisu Pax Jollie-Pitt rysuje się zupełny inny obraz amerykańskiego gwiazdora. Pax napisał wprost, że przybrany ojciec wyrządził krzywdy bliskim mu osobom. "Szczęśliwego Dnia Ojca dla tego światowej klasy d*pka. Raz po raz pokazujesz, że jesteś okropną i podłą osobą. Nie masz za grosz empatii dla czwórki najmłodszych dzieci, które cię nie obchodzą i drżą ze strachu w twojej obecności. Nigdy nie zrozumiesz, jakie szkody wyrządziłeś mojej rodzinie, bo nie jesteś do tego zdolny. Zmieniłeś życie moich bliskich w nieustające piekło. Możesz wmawiać sobie i światu, co chcesz, ale prawda i tak wyjdzie kiedyś na jaw" - napisał adoptowany syn Brada Pitta i Angeliny Jolie.