• Link został skopiowany

Andrzej Seweryn komentuje narzekania kolegów na skandalicznie niskie emerytury. Padły ostre słowa

Andrzej Seweryn od 55 lat intensywnie pracuje. Na jaką może liczyć emeryturę? Otwarcie wyznał, co sądzi o podejmowaniu tego tematu w debacie publicznej.
Andrzej Seweryn odniósł się do narzekań artystów na skandalicznie niskie emerytury. Padły gorzkie słowa
Andrzej Seweryn odniósł się do narzekań artystów na skandalicznie niskie emerytury. Padły gorzkie słowa; fot kapif.pl

Niskie emerytury to temat, który budzi w Polsce ogromne emocje, szczególnie wśród artystów. Większa część z nich, mimo zaawansowanego, wieku nadal musi pracować, aby móc się utrzymać. Gwiazdy skarżą się, że nie jest im lekko i chwytają się dodatkowych zajęć. - Emerytury są zbyt niskie, żeby normalnie funkcjonować, utrzymać dom, samochód. Wszystkie nasze zajęcia, które nie są etatowe, do emerytury się nie liczą - podkreślił Karol Strasburger w rozmowie z "Faktem". Prowadzący kultowej już "Familiady" ma 76 lat i nadal jest aktywny zawodowo. W temacie emerytur wypowiedział się ostatnio także Andrzej Seweryn. 

Zobacz wideo Gwiazda lat 90. jest poważnie chora. Na to schorzenie nie ma lekarstwa

Andrzej Seweryn o narzekaniu gwiazd na skandalicznie niskie emerytury. "Jest mi wstyd"

Andrzej Seweryn w stanie wojennym wyjechał z Polski i pracował w prestiżowym teatrze Comédie-Française we Francji. Do kraju powrócił na stałe 13 lat temu i w 2011 roku objął stanowisko dyrektora Teatru Polskiego, które piastuje do dziś. 77-letni aktor w rozmowie z Pudelkiem skomentował debatę toczącą się na temat wysokości emerytur artystów i powszechnego narzekania na to, że te są skandalicznie niskie. Temat wywołuje sporo kontrowersji, bo w publicznej debacie zarzuca się też gwiazdom brak konsekwencji. Narzekają, ale wcześniej nie odprowadzały składek do ZUS. Andrzej Seweryn, jak sam podkreślił, od 55 lat intensywnie pracuje zawodowo. - Bardzo jest mi przykro, jeżeli koleżanki i koledzy przeżywają takie sytuacje, które pani mi cytuje i jednocześnie jest mi wstyd, że w takim systemie mieli nieszczęście, jeśli chodzi o ten aspekt, pracować - podkreślił.

Andrzej Seweryn
Andrzej Seweryn fot. kapif.pl

Andrzej Seweryn o wysokości swojej emerytury. "Nie czuję się upoważniony przez samego siebie do publicznej debaty na ten temat"

Andrzej Seweryn podkreślił w rozmowie z serwisem, że sam nie lubi publicznie mówić o aspektach finansowych. Podkreślił, że wyjątkowa wylewność w tym temacie może być bardzo zgubna. - Wydaje mi się, że byłoby niestosowne, żebym ja, pracujący bardzo intensywnie od 55 lat, dzielił się z państwem moimi refleksjami na temat mojej emerytury, ponieważ to mogłoby być naprawdę bardzo źle rozumiane. Nie czuję się upoważniony przez samego siebie do publicznej debaty na ten temat - podsumował w rozmowie z serwisem Pudelek.

 
Więcej o: