• Link został skopiowany

Andrzej Bober dostał propozycję powrotu do TVP. Telefon go oburzył

Andrzej Bober wiele lat temu był dziennikarzem TVP, a także jej dyrektorem generalnym. W mediach społecznościowych wyjawił, że dostał propozycję od osoby ze stacji. Tłumaczy, dlaczego ją odrzucił.
Andrzej Bober dostał propozycję od TVP
Andrzej Bober dostał propozycję od TVP fot. KAPiF.pl

Po wyborach parlamentarnych w Telewizji Polskiej może wiele się zmienić. Dużo mówi się o możliwych zwolnieniach w stacji, a atmosfera ma być napięta. Niektórzy z obecnych tam pracowników już teraz mają myśleć o złożeniu wypowiedzenia. Propozycję od stacji otrzymał za to dziennikarz Andrzej Bober. O wszystkim napisał w poście na Facebooku i nie krył oburzenia. Tłumaczy, dlaczego nie przyjął oferty.

Zobacz wideo Edyta Górniak o występach w TVP. Popiera PiS?

Andrzej Bober dostał zaskakującą propozycję od TVP

Andrzej Bober na Facebooku ujawnił kulisy rozmowy telefonicznej. "Nastał czas emisariuszy. Dzwoni do mnie taki jeden z b. wysokiego szczebla i pyta, czy wszedłbym do zarządu nowej TVP" - zaczął. W dalszej części wpisu ujawnił powody, przez które odmówił. "- Nie - odpowiadam zdecydowanie. Z dwóch powodów: pierwszy, to do takiego dzieła jestem już za stary. A drugi - takie sprawy załatwia się wyłącznie poprzez konkursy. Innej drogi w demokratycznym kraju nie ma… - A wie pan, chyba ma pan rację - odpowiedział mój rozmówca. Zapomniałem mu tylko dodać, że jest to elementarz sprawnego zarządzania" - zakończył wpis.

Kim jest Andrzej Bober?

Andrzej Bober z mediami związany był od 1959 roku. Na początku pracował w czasopiśmie "Życie Gospodarcze", a później w dzienniku "Życie Warszawy". Pod koniec lat 70. został dziennikarzem Telewizji Polskiej. Współtworzył "Listy o gospodarce", uznawany za pierwszy program bez cenzury i na żywo. Przyniósł on dziennikarzowi dużą popularność. Andrzej Bober po wprowadzeniu stanu wojennego stracił posadę w TVP. Po 1989 roku został jednak dyrektorem generalnym stacji i ponownie wrócił do prowadzenia "Listów o gospodarce". Dziennikarz wykładał także na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1963 roku do 2012 roku należał do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W 2017 roku ukazała się książka, którą współtworzył, czyli "Ja. Z Lechem Wałęsą rozmawiają Andrzej Bober, Cezary Łazarewicz". Dziennikarz w 1988 roku doradzał Lechowi Wałęsie w kwestii tego, jak zachowywać się przed telewizyjnymi kamerami, gdy ten przygotowywał się do debaty z Alfredem Miodowiczem.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: