Ekspert ocenia mowę ciała Danuty Holeckiej. Nie ma cienia wątpliwości. "Dużo strachu na twarzy"

Działo się w studiu TVP po ogłoszeniu wyników exit poll. Danuta Holecka starała się sprawić wrażenie zadowolonej, ale jak było naprawdę? Ekspert nie ma wątpliwości.

Danuta Holecka od lat jest związana z TVP. W 1993 roku zadebiutowała w stacji, relacjonując obrady z Senatu, a później dostała posadę prowadzącej poranne i popołudniowe wydania "Wiadomości". Już w 1997 roku u boku Filipa Łobodzińskiego zawitała do głównego wydania, jednak jej przygoda potrwała zaledwie pół roku. Wróciła do stacji na rok w 2003, a ponownie zagościła w niej w 2010 roku. Wtedy też pracowała w najważniejszych programach dnia, ale też w innych audycjach. Ostatecznie to 2019 rok okazał się dla niej wyjątkowo szczęśliwym. Została wówczas awansowana na stanowisko szefowej "Wiadomości", ale w międzyczasie zarzucano jej stronniczość. Wiadomo, jak wypadła w jednym z najważniejszych wydań tego roku.

Zobacz wideo Krzan rzuci pracę w TVP? Zdradziła swoje plany

Ekspert od mowy ciała ocenia Danutę Holecką po ogłoszeniu wyników sondażowych

Po godzinie 21 politycy reprezentujący poszczególne partie na gorąco zareagowali na pierwsze wyniki exit poll, z których dowiedzieliśmy się, że PiS prawdopodobnie nie uzyskał większości w Sejmie. Mimo to TVP przez cały wieczór prowadziło narrację, że partia po raz kolejny wygrała wybory z wynikiem 36,8 proc. Wszystko relacjonowała Danuta Holecka, która najwidoczniej starała się robić dobrą minę do złej gry. Ekspert od mowy ciała w rozmowie z Plejadą zauważył, że sprawiała wrażenie wystraszonej. 

U Danuty Holeckiej widzę dużo strachu na twarzy.  Ale przede wszystkim widać, że musi utrzymywać zwycięską narrację i utrzymywać nadzieję - mówił ekspert od mowy ciała Łukasz Kaca w rozmowie z Plejadą.

Danuta Holecka dorobiła się w TVP? Znamy kwotę wynagrodzenia

Danuta Holecka ma podpisane z TVP dwie umowy, z czego ta pierwsza to kropla w morzu tego, co łącznie inkasuje w skali roku. Jako zatrudniona osoba fizyczna może otrzymywać wynagrodzenie w wysokości między 5 a 10 tys. złotych. To jednak nie wszystko. Szefowa "Wiadomości" założyła własną firmę, a według umowy z 2020 roku pobiera 46 tysięcy złotych netto w skali miesiąca przez trzy lata, co daje łącznie nawet 1,4 miliona złotych. Z kolei od 2023 roku jest to 50 tysięcy netto przy dziewięciu do 11 wydań serwisu miesięcznie. Funkcję tę będzie mogła pełnić do 31 lipca 2025 roku. Zdjęcia Danuty Holeckiej znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o: