Wiktoria Gąsiewska zaczynała karierę jeszcze jako dziecko. W wieku zaledwie sześciu lat zagrała epizodyczną rolę w medycznym serialu "Na dobre i na złe". Szerszą sławę i rozpoznawalność przyniosła jej postać Agaty w uwielbianym przez widzów serialu komediowym "Rodzinka.pl". Od tamtego momentu minęło już trochę czasu, a aktorka zdążyła na stałe rozgościć się w show-biznesie. Obecnie postanowiła nieco odpocząć od codziennych obowiązków i wybrała się na wakacje. Rodzinny wypoczynek chętnie relacjonuje w sieci. Niektóre fotografie spotkały się ze zbyt dużym zainteresowaniem wśród internautów. Chyba nie o takie reakcje jej chodziło.
Wiktoria G±siewska prowadzi aktywną działalność w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie, gdzie jej poczynania śledzi ponad milion użytkowników. Celebrytka chętnie uchyla rąbka tajemnicy i dzieli się urywkami z życia prywatnego. Nie inaczej było tym razem. Udostępnione fotografie wywołały poruszenie w sieci.
Wiktoria Gąsiewska opublikowała na Instagramie serię zdjęć. Na niektórych z nich stoi w łazience hotelowej i pozuje w samym stroju kąpielowym. Takie kadry nie umknęły uwadze internautów, którzy w mgnieniu oka chwycili za telefony i ruszyli do komentowania. Niektórzy się zachwycali. "Wow", "Ekstra wyglądasz!" - pisali. Oprócz tego zasypali aktorkę licznymi emotikonami w kształcie serca.
Pozostali poszli jednak o krok dalej i przekroczyli pewną granicę, pisząc sprośne uwagi na temat jej figury. Uprzedmiotawiające komentarze bardzo szybko zaczęły znikać z profilu. Na tym jednak nie kończą się zmartwienia celebrytki. Jeden z internautów zadał jej pytanie. "Może czas się wypowiedzieć?" - wtrącił. Aktorka nie pozostawiła go bez odpowiedzi. "Może czas przestać oczekiwać od innych, a zacząć od siebie? Zresztą, na jaki temat się mam wypowiedzieć?" - skwitowała. Więcej zdjęć Wiktorii Gąsiewskiej znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu.