• Link został skopiowany

Agata Rubik patrzy i nie dowierza, co się stało na ulicy w Miami. Mówi o głupocie

Okazuje się, że nie wszystkie aspekty życia w Miami zachwyciły Agatę Rubik. Problematyczni są m.in. tamtejsi kierowcy.
Agata Rubik
instagram.com/@agata_rubik

Agata i Piotr Rubikowie postawili wszystko na jedną kartę i zdecydowali się podążać za marzeniami. Małżonkowie wynajęli swój warszawski dom, spakowali walizki i wraz z córkami i psem wyprowadzili się do Miami. Zamieszkanie w Stanach Zjednoczonych marzyło im się już od dawna, a, jak wynika z instagramowych relacji Agaty Rubik, jak na razie są bardzo zadowoleni z decyzji. Rubik nie lukruje jednak rzeczywistości i nie ukrywa, że nie wszystko jest tam idealne.

Zobacz wideo Rubik mówi o głupocie kierowców

Agata Rubik utyskuje na kierowców w Miami. Pokazała nagranie

Od wyprowadzki do Stanów Zjednoczonych Agata Rubik skrzętnie dokumentuje różnice w codziennym życiu między Polską a USA. Dotyczą one m.in. cen w sklepach i na stacjach benzynowych, wynajmu mieszkania czy szkół, do których uczęszczają córki pary. I choć z większości rzeczy są zadowoleni, Rubikowie dość mocno narzekają na tamtejszych kierowców. Dowód tego żona kompozytora dała w nagraniu, które trafiło na jej InstaStories. Widoczna na nim kobieta zaparkowała samochód tak, że za jednym zamachem zablokowała dwa wolne miejsca parkingowe.

Z cyklu: beznadziejni kierowcy z Miami (...). Zwolniły się dwa miejsca, a ona postanowiła zaparkować tak pomiędzy, no bo po co inaczej, nie? - pyta retorycznie Rubik.
Agata Rubik
Agata Rubik instagram.com/@agata_rubik

Cała sytuacja miała miejsce, gdy Rubikowie znajdowali się w restauracji i zdarzenie obserwowali ze stojącego na zewnątrz stolika. Zirytowana żona kompozytora nagrała kierowczynię wysiadająca ze swojej białej Tesli, nazywając ją przy okazji per "pani dama". "Mało rzeczy mnie denerwuje, ale jedną z nich jest głupota i brak myślenia o innych" - podpisała filmik Rubik. Zdjęcia Rubików z Miami znajdziecie w galerii na górze strony.

Piotr Rubik też nie jest zachwycony umiejętnościami kierowców

To zresztą nie pierwszy raz, gdy Rubikowie nie byli zadowoleni z umiejętności tamtejszych kierowców. Podczas jednego z live'ów, który nagrywali, jadąc samochodem, minęli wypadek drogowy. Piotr Rubik nie szczędził przykrych słów i stwierdził, że w USA ludzie "jeżdżą jak idioci". "Jakby przyjechali do Europy, to by się nauczyli. Wszyscy na drodze to debile" - denerwował się. Alarmował też, że prowadząc samochód na ulicach Florydy, należy mieć oczy dookoła głowy.

Więcej o: