Cielecka martwi się zarzutami? Raczej nie. Spójrzcie na jej nowy post

Magdalena Cielecka usłyszała zarzuty za nielegalną reklamę alkoholu. W rozmowie z Plotkiem menadżerka przekazała decyzję aktorki o tym, że nie będzie komentowała sprawy. Na jej Instagramie pojawiła się natomiast wymowna relacja.

Magdalena Cielecka jakiś czas temu reklamowała alkohol w mediach społecznościowych. Jan Śpiewak, aktywista, który od dłuższego czasu krytykuje celebrytów promujących napoje wysokoprocentowe, złożył zawiadomienie. Potwierdził to rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. "Przedmiotowe postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. (...) Postępowanie przygotowawcze wszczęte zostało w wyniku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Jana Śpiewaka" - poinformował Polską Agencję Prasową. W rozmowie z Plotkiem menadżerka przekazała decyzję aktorki o publikacji wizerunku. Cielecka nie ma zamiaru komentować sprawy. Opublikowała zdjęcie na Instagramie, na którym widzimy szczery uśmiech.

Zobacz wideo

Cielecka z zarzutami. Nie komentuje sprawy

"Magdalena Cielecka odmawia komentarza w tej sprawie i wyraża zgodę na publikację wizerunku" - poinformowała naszą redakcję Sylwia Diakowska, agentka gwiazdy. Na profilu aktorki na Instagramie pojawiło się za to zdjęcie z Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. 

Dzień dobry Gdynia - napisała na relacji na Instagramie.

Magdalena Cielecka publikuje wpis na InstagramieMagdalena Cielecka publikuje wpis na Instagramie Instagram.com/cielecka_magda.official

Cielecka na wydarzeniu pojawiła się w skórzanej spódnicy, płaszczu i szarych szpilkach. Opublikowała też pozytywną recenzję filmu ze swoim udziałem "Lęk", który można było obejrzeć na festiwalu. "Wow, wyszedłem z sali roztrzęsiony. Duet Cieleckiej i Nieradkiewicz fenomenalny".

Magdalena Cielecka publikuje wpis na InstagramieMagdalena Cielecka publikuje wpis na Instagramie Instagram.com/cielecka_magda.official

Co grozi Magdalenie Cieleckiej?

Zgodnie z art. 13 ust. 2 w Polsce obowiązuje całkowity zakaz reklamowania alkoholu. Wyjątkiem jest piwo. Za reklamę wódki Cieleckiej może grozić kara grzywny w wysokości od dziesięciu tysięcy złotych do nawet pół miliona złotych. "Mam nadzieję, że aktorka przeprosi i przyzna się do błędu. Upadła, ale może jeszcze się podnieść. Podda się karze i odda pieniądze, jakie zarobiła na kryminalnych reklamach na pomoc dzieciom alkoholików. Sama jest dzieckiem alkoholika, o czym wielokrotnie mówiła publicznie. Wie, ile alkohol zła zrobił jej i tysiącom innych ludzi w Polsce" - pisał Jan Śpiewak na Instagramie. Zdjęcia aktorki znajdziecie w galerii na górze strony.