Śpiewak złożył zawiadomienie na Cielecką. Wcześniej grzmiał: Co ma w głowie?

Magdalena Cielecka usłyszała zarzuty dotyczące nielegalnej reklamy alkoholu. Jan Śpiewak złożył zawiadomienie do prokuratury. Wcześniej mocno wypowiadał się o aktorce.

Magdalena Cielecka w 2019 roku poruszyła temat swojej rodziny w wywiadzie dla "Pani". Opowiedziała o tym, z jakimi problemami zmagał się jej ojciec. Do tych słów odniósł się Jan Śpiewak, gdy pierwszy raz komentował sprawę reklamowania napoju wysokoprocentowego przez aktorkę. Przypomnijmy, że Magdalena Cielecka usłyszała już zarzuty. W rozmowie z Plotkiem menadżerka przekazała decyzję aktorki o publikacji wizerunku.

Zobacz wideo Tomasz Stockinger o tym, jaka była Agnieszka Kotulanka

Jan Śpiewak o Magdalenie Cieleckiej: Co ma w głowie?

Jan Śpiewak otwarcie potępia promowanie alkoholu przez celebrytów. To on złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie aktorki. W lipcu opublikował post, w którym skrytykował Magdalenę Cielecką. za reklamę wódki. Zbulwersowało go to zwłaszcza z tego powodu, że wcześniej w wywiadzie opowiedziała o problemach ojca. Słowa Śpiewaka przeczytacie tutaj.

Później dodał, że kartele alkoholowe tworzą specjalne produkty dla kobiet, bo wiedzą, że piją mniej. Do reklam wybierane są te, kojarzące się z sukcesem. "Co ma w głowie? Czy ma serce i rozum? Czy została już tylko maszynką do zarabiania pieniędzy? Jak bardzo zdeprawowaną i skorumpowaną trzeba być, żeby z taką przeszłością i historią osobistą brać udział nie tylko w przestępstwie, ale w zwykłej niegodziwości. W reklamie, która będzie tworzyć tysiące takich rodzin, w których sama się wychowała" - grzmiał.

Magdalena Cielecka usłyszała zarzuty

Jan Śpiewak po tym, jak Magdalena Cielecka reklamowała alkohol, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury. Postępowanie przygotowawcze zostało już wszczęte, co potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. "Przedmiotowe postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. (...) Postępowanie przygotowawcze wszczęte zostało w wyniku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Jana Śpiewaka" - poinformował rzecznik Polską Agencję Prasową. Zgodnie z art. 13 ust. 2 w Polsce obowiązuje całkowity zakaz reklamowania alkoholu z wyjątkiem piwa. To oznacza, że reklamy innych napojów alkoholowych, takich jak wódka, wino czy brandy, są niezgodne z prawem. Za to może grozić jej kara grzywny w wysokości od dziesięciu tysięcy złotych do nawet pół miliona złotych. 

Więcej o: