• Link został skopiowany

Wróżono jej karierę, ale Denise Rutkowski nie przypomina siebie. Blond kulturystka dziś ma brodę

Denise Rutkowski na przełomie lat 80. i 90. podbijała rankingi. Amerykanka zachwycała nie tylko idealnie wyrzeźbioną sylwetką, ale i urodą. Niedługo po kluczowych zawodach zakończyła karierę i zniknęła.
Denise Rutkowski
screen youtube/@Deniselynnrutkowski

W latach 80. świat kulturystyki oszalał na punkcie Denise Rutkowski. Pochodząca z Pensylwanii sportsmenka pojawiała się na wielu okładkach branżowych magazynów i czasopism. Zdobywała też satysfakcjonujące wyniki na zawodach. Jej największym osiągnięciem było zdobycie drugiego miejsca na Miss Olympia w 1993 roku. W następnym roku już nie wystartowała. W tajemniczych okolicznościach wycofała się z życia publicznego. Dziś nie przypomina siebie. 

Zobacz wideo Czy jest doping w esporcie? "Biorą lek na ADHD"

Denise Rutkowski imponowała nie tylko wyglądem i świetnymi wynikami. Miała też złote serce

Kariera Denise Rutkowski była bardzo krótka, ale zdążyła się zapisać na kartach historii sportu. Kulturystka dominowała w niemal każdych zawodach, gdzie startowała. Piękna blondynka urzekła wszystkich idealnie umięśnioną figurą, którą dumnie prezentowała. Wszyscy wróżyli jej wielką przyszłość. Mimo wszystko nie pozwoliła, aby woda sodowa uderzyła jej do głowy. 

Uznana kulturystka angażowała się w poprawę jakości życia dzieci z ubogich dzielnic w swojej okolicy. Organizowała dla młodzieży wycieczki i inne aktywności. Zabierała je na pokazy sportowe, do Disneylandu i inne ciekawe wydarzenia. Jednocześnie bardzo dbała o swoją prywatność. Niewiele można się dowiedzieć o jej rodzinie i dzieciństwie. 

 

Nagle porzuciła karierę. Denise Rutkowski poświęciła się działalności duszpasterskiej

Młoda, obiecująca kulturystka niedługo przed startem w drugich najważniejszych zawodach w swojej karierze zdecydowała się porzucić sport. Wszyscy byli zszokowani jej decyzją. W 1996 roku ponownie wywołała poruszenie, kiedy na jaw wyszło, że zapisała się na dwuletnie studia w Calvary Cathedral International Bible College. Tam kształciła się z teologii i historii chrześcijaństwa. Wszystko po to, aby móc podróżować po świecie, głosząc Słowo Boże. 

Powrót do kulturystyki i postępujący upadek Denise Rutkowski

Ku uciesze swoich fanów Rutkowski w 2001 roku zdecydowała się na krótko powrócić do kulturystyki. Znów można było zobaczyć jej umięśnione ciało. Nie podjęła się jednak startu w żadnych kluczowych zawodach. Szybko też zrezygnowała z treningów. Kulturystka po raz kolejny porzuciła sport. Tym razem, aby podróżować po Stanach ze swoim psem. Na długo słuch po niej zaginął. 

O Denise Rutkowski miłośnicy kulturystyki mogli usłyszeć ponownie w 2012 roku i to nie za sprawą nowych osiągnięć. Dawną sportsmenkę dostrzeżono na opublikowanych zdjęciach policyjnych. Została zatrzymana za niestawienie się do odbycia kary aresztu. Do tej pory nie wiadomo jednak, za co została skazana. Trudno było jednak rozpoznać kobietę na nowych fotografiach. Długie blond włosy, z których była znana, zamieniły się w krótką, przerzedzoną czuprynę. Na jej twarzy pojawił się także znaczący zarost. 

Denise Rutkowski nigdy nie przyznała się do zażywania narkotyków, aczkolwiek według mediów i ich źródeł, to właśnie one miały doprowadzić byłą Wicemiss Olympia do drastycznej zmiany wyglądu. Ponadto u sportsmenki zdiagnozowano zaburzenia aktywne dwubiegunowe. Miała być również uzależniona od brania sterydów. 

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami: Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990, Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880, Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068, Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002. Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Więcej o: