Piotr Woźniak-Starak zginął w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku na jeziorze Kisajno. Spędzał wówczas wolny czas w jednej ze swoich posiadłości na Mazurach. Jego ciało znaleziono w piątej dobie poszukiwań. Przyczyną śmierci według biegłych była "ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, będąca następstwem masywnego urazu czaszkowo-mózgowego, w wyniku działania narzędzia ostrokrawędzistego". Bliscy producenta zgromadzili się w miejscowości Fuleda, aby uczcić jego pamięć. Obecna na miejscu Katarzyna Janowska pokazała kilka zdjęć z uroczystości.
Dziennikarka wrzuciła na Instagram zdjęcia z ceremonii upamiętniającej producenta w czwartą rocznicę jego śmierci. W relacji Janowskiej znalazło się m.in. ujęcie przedstawiające Woźniaka-Staraka z czasów młodości oraz otaczające fotografię świece. "Pamiętamy" - podpisała krótko Katarzyna Janowska. Na innym zdjęciu widzimy z kolei wieńce z płonącymi zniczami płynące po jeziorze Kisajno. Wejdźcie do naszej galerii u góry strony, aby zobaczyć pięknie ozdobiony symboliczny grób producenta.
Woźniak-Starak najpierw został pochowany w rodzinnej posiadłości w Fuledzie, ale po jakimś czasie urzędnicy uznali, że grób nie spełnia określonych wymagań. To właśnie wtedy najbliżsi producenta zdecydowali się przenieść miejsce pochówku na Cmentarz Powązkowski w Warszawie, gdzie powstało sporych rozmiarów mauzoleum. Jego zdjęcia możecie zobaczyć pod tym adresem.